Środa to trzeci dzień dla piłkarzy Pogoni na obozie w Belek. Co w ostatnim czasie działo się w Turcji? Opowiada rzecznik prasowy klubu Krzysztof Ufland.
- Środa rozpoczęła się dla Portowców deszczowo i taka pogoda będzie z nami obecna przez najbliższych kilka dni. Nie przeszkadza to jednak drużynie w treningach. Dziś Portowcy przed południem mają w planach zajęcia w siłowni. Następnie wyjdą na boisko by szlifować taktyczne - mówi Ufland.
We wtorek drużynę odwiedził gość, który w barwach Pogoni budował swoją markę przed wyjazdem do innych lig.
- Wczoraj drużynę odwiedził Jakub Piotrowski, były zawodnik Pogoni Szczecin, a obecnie piłkarz bułgarskiego Ludogorets, który także w Turcji przygotowuje się ze swoją drużyną do rozgrywek najwyższej klasy rozgrywkowej w Bułgarii. Warto dodać, że zawodnikiem bułgarskiego klubu jest także Spas Delev i myślimy, że i on odwiedzi niebawem drużynę Portowców - opowiada dalej rzecznik prasowy klubu. - Wieczorem drużyna oglądała popisy innego byłego Portowca, Adriana Benedyczaka, którego Parma rywalizowała w Pucharze Włoch z Interem Mediolan. Było blisko niespodzianki. To element obozowej rzeczywistości Portowców.
Na dziś Portowcy w planie mają dwie jednostki treningowe.
- Najważniejsza informacja jest taka, że po pierwszych dniach obozu, wszyscy są zdrowi i nikt nie narzeka na urazy. Wszyscy obecni tutaj piłkarze są gotowi do treningów - dodał Krzysztof Ufland.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
