Benedikt Zech, obrońca Pogoni Szczecin, udzielił długiego i ciekawego wywiadu austriackiemu Kronen Zeitung. Kilka fragmentów znajdziecie poniżej.
O kontuzji
- Niestety, kontuzja mięsniowa kosztowała mnie kilka kluczowych meczów, a później się ona odnowiła, kiedy myślałem już, że będzie dobrze. Walka o tytuł jest zacięta. Ostatnio straciliśmy punkty i mamy teraz trzy oczka straty do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa. Ale przed nami jeszcze trzy mecze i nie poddajemy się! Zobaczymy co wyjdzie na końcu.
O walce o tytuł
- Nie będę zadowolony z trzeciego miejsca! Kiedy jesteś tak długo z przodu stawki, masz nadzieję na więcej... Teraz przemawia za nami to, że w ostatnich latach staliśmy się silniejsi w ofensywie, mamy doświadczonych graczy. Generalnie nasza drużyna gra razem od dłuższego czasu, automatyzmy są coraz lepsze i wszyscy wiedzą, co robią inni i co mają zrobić sami. Jasne, nie mamy losów tytułu już w swoich rękach, ale jeśli inni znów dadzą nam szansę, to chcemy być na czele.
Ile znaczyłoby mistrzostwo
- Tytuł oznaczałby wiele! Całe miasto i kibice od wieków czekali na to, aby w końcu w gablocie pojawiło się trofeum za zwycięstwo. Wiecie, że Pogoń jeszcze kilka lat temu krążyła w dolnych rejonach tabeli, ale klub rozwijał się niezwykle pozytywnie, nastąpiła duża zmiana, w tym nowy stadion. Oczekiwania w klubie i całym mieście są teraz zupełnie inne, oczekujesz, że dostaniesz się do pucharów.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...