- Bramki są ważne, ale najważniejsze są wyniki drużyny. Mam nadzieję, że swoimi golami pomogę drużynie wejść jeszcze wyżej. Wiem jak to jest grać o trofea. Myślę, że mamy drużynę, która w każdym meczu musi wychodzić na boisko z myślą, że może wygrać, a nie myśli o kalkulowaniu czy remisie - mówi Piotr Parzyszek w rozmowie z Łukaszem Krzyżanowskim.
Kibice Pogoni długo czekali na nowego napastnika w Szczecinie...
- Słyszałem, słyszałem... <śmiech>
Zdradzisz jak wyglądały kulisy transferu? Kiedy nastąpił pierwszy kontakt ze strony Pogoni?
- Już dwa tygodnie temu. Długo to trwało, bo negocjacje z klubami z Włoch nie są takie łatwe <śmiech>. Zależało Pogoni na tym, abym tutaj przyszedł i było to widać po zaangażowaniu.
Wiemy, że potrafisz strzelać lewą i prawą nogą, a także głową. Jaki jest Twoim zdaniem Twój największy atut na boisku?
- Zawsze pracuję dla drużyny i strzelam bramki. Wiadomo, czasami zmarnuje się sytuację, ale cały czas się rozwijam, we Włoszech też mocno pracowałem i mam nadzieję tych bramek strzelać dużo.
Jak wygląda sytuacja z Twoim przygotowaniem do gry?
- Mam za sobą tydzień zajęć. To o dwa mniej niż ma zespół Pogoni. Mam nadzieję, że z każdym dniem będę lepiej przygotowany.
W poprzednim sezonie nie grałeś często od pierwszej do ostatniej minuty, a mimo to strzeliłeś pięć bramek. Jakie są Twoje oczekiwania na ten sezon?
- Jeśli liczyć i łączyć minuty to zagrałem łącznie trzynaście spotkań w których strzeliłem pięć bramek i zanotowałem dwie asysty. W takim zestawieniu trochę inaczej by to wyglądało. Nie mówię, że jestem zadowolony z tego ale w każdym meczu w którym dostawałem szansę starałem się trafić do siatki.
Po trzecim miejscu w ostatnim sezonie apetyty w Szczecinie są rozbudzone, ale zespół nie miał napastnika, który strzelał wiele bramek...
- Ale zespół zdobył medal. To jest najważniejsze. Bramki są ważne, ale najważniejsze są wyniki drużyny. Mam nadzieję, że swoimi golami pomogę drużynie wejść jeszcze wyżej. Wiem jak to jest grać o trofea. Myślę, że mamy drużynę, która w każdym meczu musi wychodzić na boisko z myślą, że może wygrać, a nie myśli o kalkulowaniu czy remisie.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
