Aktualności

- Jesteśmy zawiedzeni, bo straciliśmy 2 punkty - tak spotkanie podsumował Benedikt Zech z którym rozmawiał Łukasz Krzyżanowski.


Kontrolowaliśmy pierwszą połowę spotkania, prowadziliśmy 1:0. Co się stało w drugiej połowie?

-Nie ma co rozmawiać o pierwszej połowie, bo tak jak mówisz, zagraliśmy dobrze, jak dla mnie prawie perfekcyjnie, ale ciężko jest utrzymać tempo na tak wysokim poziomie przez cały mecz. Będziemy analizować to spotkanie, co możemy zmienić w naszej grze, tak aby dominować nie tylko przez jedną połowę, ale przez obie. Wtedy kolejnym razem 3 punkty zostaną w Szczecinie. Jesteśmy zawiedzeni, bo straciliśmy 2 punkty, a w każdym meczu gramy o pełną pulę. Ale kto wie, może na koniec ten punkt okaże się ważny.

Wciąż jesteśmy na pierwszym miejscu i wciąż mamy najlepszą defensywę w lidze. Uważasz początek sezonu za udany?

-Tak, start mieliśmy dobry, ale jak wiecie, każdy mecz był na styku. Cieszę się, że jestem częścią najlepszej obrony w lidze. To zawsze jest moim celem. Nadal mamy wiele do poprawy i chcemy, aby nasza gra była lepsza. Czekamy na kolejne spotkanie, żeby zagrać jeszcze lepiej.

Już niedługo, bo w środę kolejny mecz ze Stalą Rzeszów, a zaraz po nim wyjazd do Białegostoku. Lubisz takie maratony czy ciężko jest grać mecze tak często?

-Profesjonalni piłkarze lubią grać jak najczęściej. Dziś mieliśmy ciężki mecz, musieliśmy oddać dużo zdrowia. Teraz mamy chwilę, żeby zregenerować się i jak najlepiej przygotować do środowego meczu. Musimy się już koncentrować na pucharowym meczu, bo chcemy go wygrać i pokazać się z dobrej strony.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Łukasz Krzyżanowski
Żródło: własne
Wyświetleń: 2796
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...