Blisko 4200 kibiców uprawnionych do wejścia na stadion i średnio około 3800 fanów oglądających mecze z trybun. Skąd ta różnica? W tym sezonie magiczną dla Pogoni Szczecin stała się bariera 4000 widzów na stadionie i niestety dotąd ani razu nie udało się jej przekroczyć. Wszystko jednak w naszych rękach, by to zmienić - czytamy na oficjalnej stronie klubu.
Po każdym z domowych meczów informujemy, ilu kibiców obejrzało spotkanie z trybun. Wiąże się to również z podaniem do publicznej wiadomości liczby fanów uprawnionych do wejścia na stadion. Ta druga liczba jest w tym sezonie stała i wynosi 4197 osób (klub za każdym razem sprzedawał wszystkie dostępne wejściówki). Pierwsza liczba jest natomiast zmienna i zależy od liczby kibiców, którzy faktycznie pojawili się na obiekcie w trakcie meczu. W tym sezonie waha się od 3672 do 3947 osób. Oznacza to, że w najlepszym przypadku różnica pomiędzy uprawnionymi i obecnymi wynosiła 250 osób, a w najgorszym aż 525! Po "drugiej stronie bram" stadionu w tym samym czasie pozostają wszyscy kibice, którzy chcieliby obejrzeć spotkanie z trybun, a nie mogą tego zrobić, gdyż zabrakło dla nich biletów. I chociaż dopytują o możliwość zakupu wejściówki, klub nie może dać im takiej szansy. Zgodnie z obowiązującym prawem organizator nie może sprzedać więcej wejściówek, niż określa pojemność obiektu, a do każdej musi przypisać imię i nazwisko konkretnego kibica oraz numer krzesełka, które zajmie.
Już przed rozpoczęciem nowego sezonu klub udostępnił kibicom możliwość zwalniania swojego miejsca do ponownej sprzedaży w sytuacji, gdy wiedzą, że nie będą mogli dotrzeć na stadion. Można to zrobić osobiście oraz wysyłając e-mail. Z takiej możliwości korzysta średnio 70 kibiców na mecz. Każdej z udostępniających swoje krzesełko osób należą się olbrzymie brawa, ale ich liczba jest wciąż daleka od ogólnej liczby nieobecnych. Jeśli natomiast weźmiemy pod lupę średnią frekwencję z całego sezonu (3812 widzów), nietrudno policzyć, że na każdym spotkaniu pozostaje średnio około 400 pustych krzesełek. Biorąc pod uwagę obecną, ograniczoną pojemność obiektu, to naprawdę duża skala.
Pracownicy klubu przez cały czas analizują trendy frekwencyjne. Przykłady ostatnich meczów z Legią Warszawa i wcześniejszego z Lechem Poznań pokazują, że – wbrew ogólnym przekonaniom – grupę nieobecnych stanowią nie tylko posiadacze karnetów, ale i… biletów. Około 250 właścicieli jesiennych abonamentów nie obejrzało z trybun meczu z Wojskowymi i Kolejorzem. Na stadion nie dotarło też 150 (Legia) i 200 (Lech) kibiców, mających bilety na te mecze.
Dla każdego z nas to, by na każdym spotkaniu stadion szczelnie się wypełniał, powinno być bardzo ważne. Dlatego po raz kolejny apelujemy do kibiców planujących nieobecność, by udostępniali swoje miejsca do ponownej sprzedaży. Przed Pogonią Szczecin jeszcze przynajmniej pół roku funkcjonowania w obecnych warunkach infrastrukturalnych, dlatego wszyscy wspólnie powinniśmy dbać, by obiekt był wypełniony w możliwie największym stopniu. Każde dodatkowe gardło kibica na stadionie jest dla drużyny bezcenne. By jednak tak się stało, każdy z nas musi do kwestii frekwencji na stadionie podchodzić z dużą dozą zrozumienia i – w przypadku, gdy wie, że nie będzie go na obiekcie – dawać innemu kibicowi szansę obejrzenia meczu ze „swojego” krzesełka.
Dotychczasowa analiza oraz płynące z niej wnioski spowodowały wiele dyskusji i pomysłów, co do działań związanych z frekwencją. Większość z nich jest możliwa do wprowadzenia dopiero od rundy wiosennej. Wszystkie sprowadzają się jednak do wspólnego mianownika – dobrej woli nas wszystkich i chęci wzajemnej pomocy, m.in. poprzez udostępnianie sobie miejsc. Jedno rozwiązanie klub pilotażowo wprowadzi natomiast już przed ostatnim tegorocznym meczem ligowym.
Przed przerwą Pogoń Szczecin rozegra jeszcze dwa domowe spotkania: z Piastem Gliwice i Koroną Kielce. Przed pierwszym z nich raz jeszcze prosimy o zwalnianie miejsc, w przypadku planowanej nieobecności. Przed drugim wprowadzone zostaną zmiany w okresie dystrybucji biletów. Sprzedaż na mecz z Koroną otwarta zostanie dopiero 3 dni przed spotkaniem, a więc 17 grudnia. Liczymy, że pozwoli to zminimalizować liczbę fanów, którzy zakupili bilet, a następnie nie pojawią się na stadionie. Jesteśmy przekonani, że kibice, którzy nabędą wejściówki najwcześniej kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem pojawią się również na stadionie. Jeśli to rozwiązanie pozytywnie wpłynie na frekwencję, będzie stosowane również w kolejnych spotkaniach wiosną.
Ze swojej strony klub zachęca również do wzięcia aktywnego udziału w rozmowie na ten ważny dla kibiców temat. Jeśli uważasz, że masz dobry pomysł, który przełoży się na zmniejszenie liczby osób nieobecnych na stadionie, napisz go w komentarzu pod postem na facebooku, bądź artykułem na stronie, na której czytasz tekst. Zapewniamy, że zapoznamy się ze wszystkimi propozycjami!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...