Przed nami Sylwestrowe szaleństwo i Noworoczny odpoczynek po którym nasze życie wróci do normy. Znów emocjonować będziemy się tym co dzieje się wokół nas i ukochanego klubu.
Postanowiliśmy zabawić się we wróżenie i postawić kilka tez, które naszym zdaniem wydarzą się w nadchodzącym roku. No dobra, może naszym zdaniem się nie wydarzą, ale bardzo byśmy tego chcieli!
Pogoń zdobędzie Puchar Polski
Nie będzie o to łatwo. W półfinale czeka nas dwumecz z Lechem Poznań, który w końcówce rundy jesiennej imponował skutecznością. Wiara jednak czyni cuda i my wierzymy, że w maju będziemy dla Was relacjonować fetę po zakończeniu spotkania finałowego.
Łukasz Zwoliński się odblokuje
Napastnik Pogoni o roku 2016 musi zapomnieć jak najszybciej. Był to dla niego fatalny czas, a jesienią trener wyżej od niego cenił umiejętności Adama Frączczaka, który kilkanaście ostatnich miesięcy występował na prawej obronie. "Zwolak" z jesieni 2015 to piłkarz jaki Pogoni jest potrzebny i liczymy, że szybko wróci do tej dyspozycji, bo czas ucieka...
Frączczak już nie zje Knoppersa
Szum jaki został wywołany po zjedzeniu przez Adama Frączczaka słynnego wafelka był ogromny. Zawodnik Pogoni po całej sytuacji podkreślał, że gdyby zdawał sobie sprawę, że tak będzie to by tego nie zrobił.
Matras nie zostanie w Pogoni
Chcielibyśmy aby było inaczej, ale ciężko nam uwierzyć, że tak się stanie. Mateusz to piłkarz, który z miesiąca na miesiąc notował progres w swojej grze. Gdy przypomnimy sobie tego piłkarza z początku jego gry w Dumie Pomorza, to ciężko uwierzyć, że zawodnik ten aż tak bardzo się rozwinął. Pogoń robi się dla niego zbyt ciasna.
Konferencje trenera Moskala będą ciekawe
Będzie o to trudno tak samo jak ze zdobyciem Pucharu Polski. Przedmeczowe konferencje prasowe z udziałem szkoleniowca to droga przez mękę. Nie będziemy się o to czepiać jeśli drużyna zacznie notować takie wyniki jak z października i listopada :)
Linia pomocy zostanie mocno przebudowana
Oprócz Matrasa obstawiamy, że w Pogoni długo nie zostanie Takafumi Akahoshi i Rafał Murawski. Pierwszy jest cieniem piłkarza jakiego znamy z najlepszego okresu, a drugi mimo, że jest ważnym zawodnikiem zespołu, to wiek już mu nie pomaga. Po piłkarzu widać spadek motoryki i wytrzymałości. Kto za nich? Bardzo blisko jest młody Gruzin. Mówi się też o Semiru Stiliciu, chociaż tutaj aż tak blisko do podpisu nie jest.
Delev i Gyurcso...
Do lata obaj zostaną w Szczecinie. Tego sobie oczywiście życzymy. Co stanie się z nimi później? Wszystko zależy od formy, którą będą prezentować. Jesienią byli motorami napędowymi Dumy Pomorza i byli powołoywani do swoich kadr narodowych. Z pewnością zwrócili na siebie uwagę wielu klubów.
Usiądziemy na nowym stadionie
Oczywiście jeszcze nie w 2017 roku, ale wierzymy, że znacznie nas on do niego przybliży. Determinacja Jarosława Mroczka w kończącym się roku przyniosła sukces w tym temacie i czekamy na kolejne dobre wieści.
Rudol ogoli się na łyso
Aby zbudować silne podstawy w defensywie Sebastian Rudol pokazał już, że możliwości piłkarskie ma. Teraz do "bandy łysego" brakuje już jednego małego szczegółu.
A Wy? Czego spodziewacie się po Nowym Roku?!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...