- Za chwilę podam Państwu oficjalną frekwencję, gdyż ostatni kibic kupuje właśnie bilet - mówił zebranym na stadionie kibicom spiker Adam Wosik... w przerwie spotkania Pogoni z Jagiellonią.
Mimo, że na stadionie nie zasiadła oszałamiająca liczba widzów, która przekroczyłaby łącznie 10 tysięcy fanów, to kolejki do okienek kasowych były ogromne, a wielu kibiców na stadion wchodziło w trakcie meczu. Niestety, mimo że system sprzedaży on-line w klubie działa już od kilku dobrych lat, to nadal większość fanów wybiera tradycyjną formę zakupu biletów.
- Fanom oferujemy wiele możliwości zakupu biletu. Sprzedaż zaczynamy już ponad 2 tygodnie przed meczem w kilkudziesięciu punktach na terenie całego województwa, punktach zewnętrznych w Szczecinie oraz na stadionie. Nie zmienia to jednak faktu, że duża grupa kibiców kupuje bilety w dniu meczu. Kolejki pod kasami zaczynają pojawiać się i rosną na 3-2 godziny przed meczem. Wówczas okazuje się, że klub nie jest w stanie obsłużyć wszystkich chętnych do rozpoczęcia spotkania. Mamy jednak świadomość, że nie wszyscy kibice przed pójściem na mecz spodziewają się i wiedzą, że czas zakupu biletu bezpośrednio przed rozpoczęciem spotkania może być wydłużony. Są pewnie i tacy, którzy z różnych względów wcześniej nie mogą zaopatrzyć się w wejściówkę. Dlatego też myślimy nad rozwiązaniami, które przyspieszą zakup biletu w dniu meczu. Jednocześnie cały czas zachęcamy do kupowania biletów przez internet – bez stania w kolejce, szybko i przede wszystkim taniej o 10%. Dziś średnio co 3. bilet jest kupowany tą drogą, a marzy nam się, żeby kupujących przez internet było zdecydowanie więcej - mówi naszemu serwisowi rzecznik prasowy Pogoni Krzysztof Ufland.
Mecz z Jagiellonią przyciągnął na stadion blisko 10% fanów, którzy do tej pory nie mieli wyrobionej karty kibica. Czas obsługi takiego kibica jest niestety wydłużony, a jeśli taki "świeżak" dodatkowo musi odstać w kolejce dodatkowych kilkanaście minut, to jego kolejna wizyta na stadionie stoi pod większym znakiem zapytania.
- Ciekawym wnioskiem dla nas jest to, że w dniu meczu z Jagiellonią klub wyrobił ponad 800 kart kibica. To z jednej strony bardzo budujące, a z drugiej zgadzam się z opinią, że długie kolejki na pewno mogą odstraszyć niejednego „świeżego” kibica. Tym bardziej jednak namawiam fanów z większym stażem do kupowania wejściówek przez internet oraz, jeśli mają taką możliwość, w tygodniu przed meczem. Dzięki temu oni również wpłyną na to, że kolejki będą mniejsze - zdradza Ufland.
Jednym ze sposobów na rozładowanie kolejek mają być dodatkowe stanowiska kasowe, które działać będą już przed meczem pucharowym z Lechem. Klub nadal chce namawiać kolejnych fanów do zakupu biletów drogą elektroniczną.
- Po każdym meczu analizujemy dynamikę sprzedaży biletów i rozmawiamy o rozwiązaniach. Kilka kolejek temu, wspólnie z SAT Electronic, uruchomiliśmy kilkadziesiąt punktów w województwie, co również ma ułatwić życie kibicom z regionu. Kolejnych pomysłów jest kilka i niebawem będziemy wdrażać pierwsze z nich. Chcemy, by w dniu meczu, jeśli będzie taka potrzeba, kibice mogli skorzystać z większej liczby okienek kasowych, co na pewno skróci kolejki. Podjęliśmy już decyzję o zakupie urządzeń do wyposażenia kolejnych kas. Pierwsze efekty kibice powinni zobaczyć już przed środowym meczem Pucharu Polski z Lechem Poznań. Poza tym planujemy również ulotkową akcję informacyjną. Kibic kupujący bilet w dniu meczu otrzyma dodatkowo ulotkę, gdzie w zrozumiały spróbujemy przekonać go do tego, że z kupowania biletów drogą on-line płyną same korzyści - dodał rzecznik prasowy.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...