Drugi poniedziałkowy trening w trakcie którego odwiedziliśmy piłkarzy Pogoni Szczecin w całości odbywał się z piłkami przy nodze. To jeden z treningów, który z pewnością lubią zawodnicy.
Zaczęło się od rozgrzewki, a następnie gry na małej powierzchni z czterema małymi bramkami. W tym czasie bramkarze trenowali osobno pod okiem Andrzeja Krzyształowicza.
Kolejny etap treningu to gry na zwężonym polu i nauka wyjścia spod pressingu rywala od własnej bramki. W trakcie gierek bardzo aktywny był nowy asystent trenera Kosty Runjaica, Tomasz Kaczmarek, który cały czas podpowiadał piłkarzom raz w języku polskim, za chwilę w niemieckim i jeszcze w angielskim. Każdy więc doskonale wiedział jak ma zachowywać się na boisku.
- Brawo Rico! Brawo Stec! - chwalił głośno piłkarzy trener Runjaic, gdy udało im się dostarczyć dobrą piłkę do napastników.
Następnie pole gry jeszcze powiększono i w dalszym czasie trenowano element rozegrania piłki od własnej bramki i dostarczenia jej do piłkarzy ofensywnych, którzy mieli pokonać bramkarza, a przeszkadzał im w tym jeden lub dwóch obrońców.
Na sam koniec zajęć piłkarze trenowali wykonywanie rzutów karnych i element ten wychodził dobrze w zasadzie u wszystkich strzelających. Z drużyną trenowali na pełnych obrotach Hubert Matynia i Marcin Listkowski, którzy nie zagrali w sobotnim meczu. W zajęciach wciaż udziału nie bierze Konstantinos Triantafyllopoulos.
#PogonSportNetWBelek2020 wspierają:
- Nauka Jazdy Magnet - emagnet.pl
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...