Aktualności

Siali postrach w lidze, dzielili piłkami jak nikt inny, ich legendy są przekazywane z pokolenia na pokolenie. 70 lecie to najlepszy czas by ich upamiętnić. Dlaczego nie na Słonecznym, Śródmieściu, Niebuszewie, wszędzie tam gdzie zechcą granatowo-bordowi kibice. Ja bym chciał w Podjuchach.


Każdy mural, każdy napis, każdy kiosk w granatowo-bordowych barwach tylko podnoszą ciśnienie. Odliczamy godziny, idzie piłkarska wiosna. Zaraz wyciągniemy szaliki, nałożymy koszulki, gardła ruszą w ryk.

Nierozerwalna więź

Zespół i trybuny łączy nierozerwalna nić, więź. Walka na boisku przyciąga kibiców. Doping daje dodatkową energię do walki.

Z roku na rok granatowo-bordowi wymierają. Nowych, którzy zakładają barwy jest coraz mniej. Lajki w mediach społecznościowych, akcje marketingowe i jakość drużyny, to tylko wstęp do tworzenia społeczności. To atmosfera na trybunach zdecyduje czy siedmiolatek zostanie, czy jego ojciec i matka będą chcieli wrócić na Twardowskiego.

By tworzyć jedność musimy się szanować, szanować granatowo-bordowe barwy. Na ulicach, na forach, ale i na stadionie. Młyn musi uszanować pikników. Pikniki, muszą wesprzeć młyn.

Wykorzystać 70-lecie

We Włoszech kibice potrafią wywieszać flagi z życzeniami dla szanowanego piłkarza, w Anglii układają dla nich piosenki. W Niemczech kibice naszywają sobie podobizny piłkarzy na jeansowych katanach. Tak, na tych samych, które wielu z nas nosiło w latach 80 z telewizorami na plecach.

W mieście, w regionie, jest wiele boisk przyszkolnych, orlików. W większości bezimiennych. Mogą otrzymać patronów.

Jak to zrobić? Spytałem na portalu społecznościowym Przewodniczącego Rady Osiedla Podjuchy Macieja Szyszko:

„Działanie bardzo niestandardowe i zastanawiam się jak je przeprowadzić. Moja propozycja brzmi najpierw zbudujmy kapitał społeczny dla tego rodzaju propozycji. Proszę napiszcie dobry tekst, który otworzy publiczną dyskusję w środowisku lokalnym. Propozycja aby w tym tekście było odwołanie od sylwetki postaci, którą chcecie uhonorować. Szersze uzasadnienie. Opis formy upamiętnienia (tablica, materiał, technologia + treść inskrypcji). Dobrze byłoby, żeby stał za tym trzyosobowy (może większy) nieformalny komitet. Zobaczymy jakie będą reakcje ludzi. Jeśli propozycja zostanie przyjęta dobrze przez społeczność, jako Przewodniczący Rady Osiedla Podjuchy postawię wniosek intencyjnej uchwały w tej sprawie, którą skierujemy do Prezydenta Miasta Szczecina i stamtąd zejdzie na poziom Wydziału Oświat Urzędu Miasta. Tak bym to pokrótce widział”.

Kiedyś, jak trzeba było zbudować boisko to się załatwiało paliwo do kosiarki, kosiarkę i piłę. Zbijaliśmy bramki, chaszcze trawy znikały w kilka godzin. Zwieńczeniem był mecz. Zagrajmy jeszcze raz. Na tych gotowych boiskach. Dziś, jeszcze bezimiennych. Upamiętnijmy prawdziwe Legendy!

Potrzebujemy osób ze Zdrojów, Skolwina, Gumieniec, Dąbia, Pogodna, Zawadzkiego, Warszewa…, które by się zaangażowały w tą akcję. Kto się przyłącza? Szukam wsparcia. 

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: PodjuchyFAN
Żródło: własne
Wyświetleń: 5598

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...