Aktualności

- Moskal do domu! My nie powiemy nikomu! - Chyba pierwszy raz od czasu Marcina Sasala kibice Pogoni w tak jasny i dobitny sposób pokazali, że oczekują zmiany szkoleniowca.


Niezadowolenie z wyników osiąganych przez zespół od dłuższego czasu sprawia, że w sieci pod adresem trenera padają niewybredne komentarze i apele w kierunku zarządu klubu o zmianę trenera. Wydawało się, że momentem w którym może do tego dojść będzie przerwa na mecze reprezentacji.

- Chyba go nie zwolnią, prowadzi trening - napisał do mnie jeden z zaprzyjaźnionych dziennikarzy, który obserwował pierwszy trening w trakcie przerwy na mecze kadry.

Zarząd wytrzymał ciśnienie i dał Moskalowi czas na poprawę. Czy udało się ją osiągnąć i jest zauważalna?

Porażkę na Legii trzeba było wkalkulować w ryzyko. Portowcom nigdy nie grało się tam łatwo, a ostatnie zwycięstwo przy Łazienkowskiej odnieśli ponad 30 lat temu. Kibice oczekiwali zwycięstwa w środę, w rewanżu z Lechem Poznań w Pucharze Polski. Ambicji i zaangażowania piłkarzom do momentu straty gola odmówić nie można. Brakowało jednak skuteczności, bo zespół wypracował kilka bardzo dogodnych sytuacji bramkowych. Gol Marcina Robaka zabił jednak dwumecz i jakiekolwiek nadzieje o remontadzie przy Twardowskiego.

W końcówce meczu kibice głośno dali znać co myślą o dalszej pracy trenera Moskala w Szczecinie i głośno zaśpiewali "Moskal do domu! My nie powiemy nikomu". To chyba pierwsza taka sytuacja, gdy trybuny wprost domagają się zmiany szkoleniowca od momentu gdy drużyna prowadzona była przez Marcina Sasala.

Do meczu z Arką nic się zapewne nie wydarzy. Włodarze klubu w prywatnych rozmowach zapewniają, że nie chcą dokonać żadnego pochopnego kroku. Porażka i znaczne osłabienie szans na grę w ósemce mogłoby jednak zmienić ich podejście do sprawy.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 10240
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...