Pogoń w środę wywalczyła awans do ćwierćfinału Pucharu Polski, gdzie zmierzy się z Puszczą Niepołomice. W tej rywalizacji będzie zdecydowanym faworytem. To jednak zbyt mało, by przyciągnąć wymagających kibiców piłki na stadion w Szczecinie.
Pojedynek z Jagiellonią na żywo z wysokości trybun obejrzało 3826 kibiców. Jak na mecz z najlepszym aktualnie zespołem Ekstraklasy, to wynik dramatyczny.
Oczywiście powodów takiego stanu rzeczy wymieniać można dziesiątki. Zacząć możemy od kiepskich wyników osiąganych przez zespół, stadionu z XIX wieku, chłodnej tego dnia aurze, cenach biletów, a kończąc na zerowym marketingu.
Jednak czy to wszystko może w tak prosty sposób pokonać granatowo-bordowy fanatyzm? Okazuje się, że tak. Te osoby, które w środę przyszły na stadion, będą zawsze. Dla nich nie ma znaczenia pogoda, klasa rywala, czy wynik ostatniego meczu. Zastanawiam się tylko, co w tym czasie robiło 10 tysięcy osób, które w kwietniu na meczu z Legią szczelnie wypełniły stadion i po zakończonym remisem spotkaniu śpiewały "czy wygrywasz, czy nie...".
Klimat kibicowski w Szczecinie umiera. Nie wybudziła go dobra pozycja w tabeli w poprzednim sezonie. Nie wybudził go najważniejszy mecz w tym roku, który odbył się wczoraj. Jeśli nie zaczniemy od swojego własnego sumienia, to nie wybudzą go największe i najlepsze akcje marketingowe, czy fantastyczne wyniki.
Przeglądając po środowym meczu opinie kibiców na Twitterze, przeczytałem jedno ciekawe zdanie. Jeśli Pogoni uda się dotrzeć do finału Pucharu Polski, to pierwszeństwo w zakupie biletów na mecz na Stadionie Narodowym powinny mieć osoby, które były na meczu z Jagiellonią. Jeśli rzeczywiście zespołowi Dumy Pomorza uda się dotrzeć do ostatniej fazy rozgrywek, to sam będę klub do takiego zachowania namawiał.
Przed nami mecz z Legią, który odbędzie się po przerwie na reprezentację. On znów przyciągnie tłumy. Ilu z tych kibiców zostanie na trybunach na dłużej?
- Nie pytaj się, co ci dała Pogoń. Powiedz, co ty zrobiłeś dla Pogoni - Leszek Wolski, rekordzista Dumy Pomorza pod względem występów w granatowo-bordowych barwach.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...