Aktualności

Latem Pogoń Szczecin wzmocniło sześciu piłkarzy. Którzy z nich wzmocnili wartość drużyny? Kto rozczarował? W kim drzemie potencjał? Zachęcamy do dyskusji!


Bartłomiej Mruk

Mruk kontrakt z Pogonią Szczecin podpisał już zimą. Wiosną wciąż występował w drugoligowej Garbarni Kraków, a do Szczecina trafił przed startem sezonu 2020/2021. Więcej występów niż w pierwszym zespole zaliczył jednak w rezerwach. W drużynie Kosty Runjaica jak do tej pory dwa krótkie epizody, jeden w Pucharze Polski, a drugi w Ekstraklasie. Na ocenę dla niego jest jednak zbyt szybko. W meczach rezerw gdzie otrzymywał więcej szans wyglądał przyzwoicie, ale to wciąż melodia przyszłości.

ocena: brak (melodia przyszłości)

Mariusz Fornalczyk

Fornalczyk podobnie jak Mruk zaliczył w pierwszym zespole ledwie 50 minut i na ocenę jest zbyt wcześnie. Piłkarz imponuje szybkością, możliwościami dryblingu i przebojowością. W tych meczach w których dostał szansę występu podejmował jednak kilka złych decyzji. Możliwości jednak ma bardzo duże i ocenić go należy za kilka miesięcy.

ocena: brak (melodia przyszłości)

Luis Mata

Portugalczyk był pierwszym nazwiskiem, które ogłoszono jako transfer Pogoni w letnim okienku. Zadanie miał trudne, bo miał zastąpić Ricardo Nunesa, który dla Pogoni występował przez sześć lat. Początek i okres przygotowawczy niestety zmarnowany przez uraz stopy, co cieniem położyło się na całej jesieni piłkarza. Do zespołu wskoczył dopiero w drugiej części jesieni i... wypadł przez kontuzję do końca roku. Mamy nadzieję, że to jedynie złe dobrego początki, ale na ten moment zawodnikowi bliżej do rozczarowania niż odkrycia transferowego.

ocena: 2/6

Alexander Gorgon

W szatni Pogoni Szczecin w poprzednim sezonie brakowało doświadczonych piłkarzy, obytych w bojach o najwyższe pozycje w lidze. Lukę tę miał wypełnić między innymi Alexander Gorgon i w dużej mierze ze swojej roli się wywiązał. Dziś trudno wyobrazić sobie jedenastkę Pogoni bez niego. Doświadczenie, umiejętności piłkarskie, odpowiedni mental. Daje dużo Pogoni, a wydaje nam się, że może jeszcze więcej.

Ocena: 5-/6

Michał Kucharczyk

Kucharczyk miał pełnić w Pogoni Szczecin podobną rolę do Gorgona, a do tego rozruszać zardzewiałe skrzydła. Przez większą część jesieni był jednak cieniem Michała Kucharczyka, którego znamy z Legii Warszawa. W dwóch ostatnich meczach w 2020 roku zagrał dość niespodziewanie jako lewy obrońca... i były to jego najlepsze występy w Pogoni Szczecin. Notę podwyższył rzutem na taśmę ostatnim strzałem w meczu z Zagłębiem, ale faktem jest, że od Michała Kucharczyka oczekujemy znacznie więcej. Oby wiosną!

ocena: 3/6

Luka Zahović

Zahović był ostatnim transferem Pogoni Szczecin w letnim oknie. Do zespołu dołączył kilka dni przed jego zamknięciem i z miejsca stał się podstawowym napastnikiem Pogoni Szczecin. Z marszu zaczął odnajdowywać się w polu karnym rywali, ale na bramki przyszło poczekać kilka spotkań. Jesień zakończył z dwiema asystami i dwiema bramkami, chociaż liczby mogły być jednak jeszcze lepsze. Wiosną oczekiwania wobec tego piłkarza będą jeszcze większe, bo pokazał, że potrafi.

ocena: 4/6

-----

Podsumowując, na dziś letnie okienko transferowe w Pogoni Szczecin można uznać za pozytywne. Doświadczeni piłkarze już teraz dali sporo drużynie, a potencjał drzemiący w Kucharczyku czy Zahoviciu pozwala żywić nadzieję, że wiosną będą jeszcze ważniejszymi postaciami Pogoni Szczecin.

Zgadzacie się z naszymi ocenami, czy może jednak wystawilibyście inne? Zachęcamy do żywej dyskusji w komentarzach.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 10064

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...