Aktualności

Kapitan Dumy Pomorza Kamil Grosicki podczas gali ekstraklasy, został nagrodzony tytułem piłkarza sezonu. Dziś przyjrzymy się jak podczas minionego sezonu prezentował się 93-krotny reprezentant kraju. 


W pierwszych tygodniach sezonu Kamil Grosicki wyglądał bardzo słabo i w żadnym aspekcie nie przypominał piłkarza sezonu (tytuł ten otrzymał również rok wcześniej). Po kapitanie Dumy Pomorza dało się zauważyć narastającą frustrację z powodu słabych wyników drużyny jak i jego samego. Przełomowym momentem w sezonie dla Kamila jak i drużyny, której jest kapitanem było spotkanie w Lubinie z miejscowym Zagłębiem zakończone porażką Pogoni 1:0. Gdy piłkarze po zakończonym spotkaniu podeszli pod sektor gości w którym zasiadali fani Dumy Pomorza usłyszeli kilka mocnych słów pod swoim adresem i w minorowych nastrojach udali się na wrześniową  przerwę reprezentacyjną. Po tym czasie wrócili do ligowego grania, a ich przeciwnikiem była Korona Kielce. Mecz ten był pewnego rodzaju odrodzeniem Dumy Pomorza jak i jej kapitana. Kamil zaczął przypominać zawodnika, którego w Szczecinie wszyscy pokochali. Pogoń ten mecz wygrała 3:1 (pierwsze zwycięstwo po serii 4 meczy bez zwycięstwa) , ale Kamil dalej musiał czekać na pierwszego gola lub asystę w nowym sezonie. Ta sytuacja zmieniła się już w następnej kolejce, w której Portowcy pokonali Cracovię 5:1, a Kamil Grosicki zdobył pierwszą bramkę w sezonie i już regularnie powiększał swój dorobek w klasyfikacji kanadyjskiej dającym tym samym kibicom wiele powodów do radości. 

Jednak kluczowym testem dla nowego kapitana Dumy Pomorza jak i jego kolegów z drużyny miała być runda wiosenna i decydujące fazy Pucharu Polski. Portowcy znakomicie rozpoczęli rozgrywki ligowe po zimowej przerwie i momentalnie odrobili stratę to liderującego Śląska Wrocław i zaczęto wymieniać ich w gronie zespołów, które mogą powalczyć o mistrzostwo Polski, zatem marzenie Kamil Grosickiego i fanów Dumy Pomorza o pierwszym historycznym mistrzostwie ich klubu stawało się coraz bardziej realne. Niestety, następne tygodnie dla Kamila jak i jego drużyny były słodko – gorzkie. W lidze Portowcy zaczęli gubić punkty, ale gdy 3 kwietnia Duma Pomorza pokonała Jagiellonię Białystok w półfinale Pucharu Polski tym samym awansując do finału PP rozgrywanym na stadionie narodowym Kamil Grosicki stanął przed historyczną szansą na zdobycie upragnionego trofeum.  Dla kibiców liga zeszła na dalszy plan, a priorytetem stało się finałowe spotkanie Pucharu Polski z Wisła Kraków na Stadionie Narodowym, niestety po piłkarzach dało się zauważyć to samo. Portowcy do meczu finałowego rozegrali cztery spotkania ligowe i wygrali tylko jedno z nich, a Kamil Grosicki zanotował w nich tylko jedną bramkę i asystę. Finałowy mecz Pucharu Polski z Wisła Kraków Duma Pomorza przegrała i straciła szansę na pierwsze trofeum w swojej historii. Grosicki na Narodowym prezentował formę z początku sezonu i  jako kapitan nie był w stanie poprowadzić swojej drużyny do zwycięstwa. 

Załamany kapitan w końcówce sezonu był cieniem samego siebie i dało się zauważyć, że już nie czerpał takiej radości z gry jak przed finałem. Do końca sezonu zdobył tylko jedną bramkę, która i tak nie dała nawet remisu w Częstochowie (porażka 1:2 z Rakowem). Finalnie Portowcy zajęli 4. miejsce na koniec sezonu. Kamil Grosicki po ostatnim meczu sezonu pytany przez dziennikarzy o jego podsumowanie  przygnębiony powiedział, że sezon przegrany został w Warszawie na Narodowym. 

Jedno jest pewne, gdyby nie dyspozycja Kamila i jego statystyk w poszczególnych momentach sezonu, Pogoń nie dotarła by na Stadion Narodowy. Niestety, w kluczowych momentach Kamil Grosicki nie wywiązał się z roli kapitana tak, jak by chciał i dowodzony przez niego statek nie dobił do portu ze szczęśliwym zakończeniem. 

Statystyki:

Rozegrane minuty w lidze: 2914
Rozegrane minuty w Pucharze Polski: 570
Rozegrane minuty w UECL: 333
Bramki w lidze: 13
Bramki w PP:  2
Bramki w UECL: 1
Asysty w lidze: 10
Asysty w PP: 1
Asysty w UECL: 2
Klasyfikacja kanadyjska ( gole + asysty)  (liga): 23
Gole oczekiwane (XG – liga): 13,22
Gole lewą nogą (liga): 4
Gole prawą nogą (liga): 8
Gole strzelone głową (liga): 1
Dośrodkowania/ dośrodkowania celne  (liga): 291/ 89
Bramki na mecz (liga): 0,4
Strzały na mecz (liga): 2,9
Strzały celne na mecz (liga): 1,1
Udane dryblingi (liga): 44 %
Wygrane główki (liga): 33 %
Gole z rzutów karnych (liga):  5/7

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Dominik Markiewicz
Żródło: własne
Wyświetleń: 3234

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...