W klubie pożegnano już Kazimierza Moskala. Wraz z nim ze Szczecinem pożegnał się jego asystent Maciej Musiał. Szkoleniowcowi wręczono tort i prezent. Co szkoleniowiec pozostawił po sobie w Szczecinie?
Moskal został zatrudniony w Pogoni i jako cel wyznaczono mu zmianę stylu gry zespołu. Drużyna miała grać ofensywnie, a to miało przyciągnąć kibiców na trybuny. Trzeba oddać szkoleniowcowi, że odmienił oblicze drużyny, bo były takie mecze, które zapamiętamy na długo. 3:2 z Legią, 6:2 z Wisłą, 5:0 z Bruk-Bet Termaliką czy 4:1 z Jagiellonią w Pucharze Polski. Pogoń grała ofensywnie i szukała sytuacji do zdobycia bramki. Porównując ją z zespołem poprzedniego trenera, nie poprzestawała na zdobyciu jednego gola i bronieniu wyniku, tylko szukała kolejnych trafień.
To się oczywiście musiało odbić na defensywie i nie był to już tak mocny punkt drużyny jak rok wcześniej. Pogoń traciła sporo bramek i zdażały się mecze przegrane w stosunku 0:4.
Nowy szkoleniowiec Maciej Skorża, będzie musiał zbalansować grę ofensywną i defensywną. Z pewnością liczy też, że zarząd ściągnie do drużyny kilku piłkarzy, którzy podniosą jakość zespołu. Moskal przez większą część sezonu grał przecież z tylko jednym nominalnym stoperem - Jarosławem Fojutem. Do pary dobierano mu piłkarzy, którzy wcześniej grali na innych pozycjach. Raz Rudol, raz Matras, a raz Rapa. Na tej pozycji z pewnością przydałoby się Pogoni solidne wzmocnienie.
Doskonale wiemy, że potrzebny jest też nowy bramkarz. Obecni kandydaci do gry między słupkami nie radzą sobie na tyle dobrze, by grać regularnie w Lotto Ekstraklasie. Dlatego to kolejna pozycja gdzie zarząd musi stanąć na wysokości zadania i pozyskać odpowiedniej klasy zawodnika.
W drużynie potrzebny będzie też napastnik. Moskal na początku sezonu próbował gry z Łukaszem Zwolińskim na szpicy, ale wychowanek Pogoni zablokował się na dobre i nawet w trakcie wypożyczenia do Śląska Wrocław nie potrafił trafić do siatki rywali.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...