Za nami pierwsza kolejka Ekstraklasy po podziale na dwie grupy. Pogoń swój pierwszy mecz w tej lepszej ósemce przegrała, a jak poszło pozostałym zespołom?
Spotkania grupy spadkowej:
Arka Gdynia – Piast Gliwice 1:1 (28 kwietnia)
Mateusz Szwoch 9’ (k) – Maciej Jankowski 88’
Dwa zespoły, które są bardzo zaangażowane w walkę o utrzymanie. Arka prowadziła praktycznie od początku spotkania, ale z przebiegu całego meczu lepiej prezentował się Piast, który dłużej utrzymywał się przy piłce, ale miał problemy ze stworzeniem kolejnych sytuacji. Ostatecznie wynik w końcówce wyrównał Jankowski, ale remis Piastowi nic nie daje i znajduje się obecnie na ostatnim miejscu w tabeli.
Wisła Płock – Ruch Chorzów 1:1 (29 kwietnia)
Jose Kante 50’ (k) – Jakub Arak 75’
Piłkarze Płocka pewnie po ostatnim gwizdku mogą się zastanawiać jak tego meczu nie wygrali. Kwadrans przed końcem mieli jeszcze rzut karny, którego nie wykorzystał Merebashvili. Wisła jednak ma jak na razie względny spokój w tabeli, ale nie można powiedzieć tego o piłkarzach Ruchu, którzy są na miejscu spadkowym.
Śląsk Wrocław – Górnik Łęczna 0:2 (29 kwietnia)
Bartosz Śpiączka 35’, Grzegorz Bonin 59’
Podopieczni Franciszka Smudy lepiej walki o utrzymanie rozpocząć nie mogli. Pewnie wygrane spotkanie wyjazdowe we Wrocławiu. Bramki dwóch najlepszych zawodników Łęcznej, czyli Grzegorza Bonina i Bartosza Śpiączki. Sam wynik powoduje, że emocje w grupie spadkowej będą równie wysokie, co w grupie mistrzowskiej.
Zagłębie Lubin – Cracovia 2:2 (1 maja)
Martin Nespor 90’, Lubomir Guldan 92’ – Mateusz Szczepaniak 32’, Krzysztof Piątek 39’
- Trzeba się walnąć, k..., głową, przepraszam, w ścianę. Zastanowić się, bo coś takiego się nie może zdarzyć – mówił po spotkaniu z Zagłębiem na konferencji prasowej Jacek Zieliński. Nie ma co się dziwić jego wściekłości, ponieważ to jak Cracovia straciła pewne zwycięstwo w tym meczu nie wie chyba nikt.
Spotkania grupy mistrzowskiej:
Lech Poznań – Korona Kielce 3:2 (28 kwietnia)
Darko Jevtić 17’, Marcin Robak 42’ (k), Marcin Robak 80’ (k) – Mateusz Możdżeń 21’, Jacek Kiełb 45’ (k)
Lech przed spotkaniem był oczywiście faworytem tego meczu, ale każdy kto śledzi naszą ligę wie, że Korona potrafi napsuć krwi każdemu zespołowi w Polsce. Tak też było w piątek w Poznaniu, gdzie przyjezdni ciągle gonili Lecha, ale wynik ostatecznie ustalił w końcówce z kontrowersyjnego rzutu karnego Marcin Robak.
Lechia Gdańsk – Bruk-BetTermalica 2:0 (29 kwietnia)
Lukas Haraslin 3’, Marco Paixao 53’
Lechia podobnie jak Lech nie straciła punktów w tej kolejce i nie ma zamiaru wypisywać się z walki o mistrzostwo. Gdańszczanie niejeden raz udowodnili, że na własnym stadionie są bardzo mocni i w sobotę przekonała się o tym Termalica, która do Niecieczy musiała wracać bez punktów.
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin 1:0 (30 kwietnia)
Cillian Sheridan 33’
Jagiellonia również nie zwalnia tempa z walki o mistrzostwo, mimo że piłkarze Michała Probierza nie zagrali świetnego spotkania to i tak wystarczyło to, aby wrócić na miejsce lidera w tabeli. Pogoń najlepiej prezentowała się do 33 minuty. Po stracie bramki nie wyglądało już to tak kolorowo i przed wyższą przegraną musiał ratować ją kilkakrotnie bramkarz.
Legia Warszawa – Wisła Kraków 1:1 (30 kwietnia)
Artur Jędrzejczyk 75’ – Petar Brlek 58’ (k)
Legia to jedyny zespół z ‘’wielkiej czwórki’’, która straciła w tej kolejce punkty. Opór w Warszawie postawiła Wisła, która nawet prowadziła, ale nie zdołała utrzymać wyniku do ostatniego gwizdka. Z takiego rezultatu na pewno cieszy się Jagiellonia oraz Lech, który przeskoczył ‘’Wojskowych’’ w tabeli.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...