Aktualności

Wczoraj zakończyła się 7. seria gier PKO BP Ekstraklasy. W niej Pogoń pewnie pokonała Zagłębie 3:0, a także komplet beniaminków wygrał swoje mecze. 


 Górnik Zabrze 1 - 1 Jagiellonia Białystok (26.08, godz. 18:00) 

Mimo remisu Górnik bardzo dobrze zaprezentował się w Warszawie i w pierwszym spotkaniu kolejki podopieczni Gaula chcieli ograć Jagiellonię. Gospodarze z przytupem rozpoczęli mecz. Najpierw Olkowski trafił w słupek. Chwilę później Jaga odpowiedziała, a Broll wygrał pojedynek “sam na sam” z Bidą. W doliczonym czasie pierwszej części gry Tiru wybił piłkę z linii bramkowej po kopnięciu Jensena. Od razu po tej sytuacji goście przeprowadzili szybką kontrę, którą golem zwieńczył Imaz. Po przerwie Imaz miał dwie dobre okazje, jednak dwukrotnie uderzał zbyt lekko, aby pokonać bramkarza. Następnie Pacheco i Wojtuszek próbowali z dystansu, a futbolówka minimalnie mijała bramkę. Potem Wojtuszek znów strzelał, lecz tym razem Alomerović był na posterunku. W 90. minucie Trójkolorowi dopięli swego i kapitalnego gola z woleja zdobył Janza. Jeszcze w doliczonym czasie meczu miejscowi mogli zgarnąć komplet punktów. 16-letni Kolanko uderzył, a futbolówka zatrzymała się tylko na poprzeczce. Na sam koniec Pacheco strzelał, ale golkiper Jagi ładnie interweniował. Górnik bardzo dobrze grał szczególnie w drugiej połowie, jednak to nie wystarczyło na pierwsze od 3. spotkań zwycięstwo. 

Stal Mielec 0 - 1 Legia Warszawa (26.08, godz. 20:30) 

Drugi piątkowy pojedynek zapowiadał się bardzo interesująco. Zwycięzca tego spotkania mógł zasiąść na pozycji wicelidera. Najpierw Barauskas fatalnie stracił piłkę, Wszołek wyszedł “sam na sam” z bramkarzem, ale to Mrozek okazał się lepszy w tym pojedynku. Chwilę później Josue spróbował zza pola karnego, jednak minimalnie spudłował. Na początku drugiej połowy Wlazło oddał jedyny i w dodatku niegroźny celny strzał gospodarzy w tym spotkaniu. W 74. minucie Carlitos wpadł w pole karne i fantastycznie uderzył dając Wojskowym prowadzenie. Następnie Josue znów strzelał, a Mrozek fenomenalnie interweniował. Stal nie stworzyła sobie zbyt wielu okazji i to Legia wywiozła z Podkarpacia komplet oczek. 

Radomiak Radom 0 - 2 Korona Kielce (27.08, godz. 12:30)

W pierwszym sobotnim spotkaniu Radomiak, który wygrał 3 ostatnie mecze podejmował Koronę, która zaś 2 ostatnie pojedynki przegrała. Pierwszą godną uwagi akcję oglądaliśmy dopiero w 35. minucie. Wówczas Śpiączka otworzył wynik starcia celną główką. Potem Alves odpowiedział z rzutu wolnego, jednak nieznacznie się pomylił. Jeszcze przed przerwą Majchrowicz odbił mocny strzał Takaca. W drugiej części gry działo się naprawdę niewiele. W 83. minucie były gracz Pogoni - Dawid Błanik podwyższył prowadzenie gości, a w doliczonym czasie meczu Forenc ładnie obronił kopnięcie z rzutu wolnego Alvesa. Radomiak zagrał bardzo słabo, oddał zaledwie jeden celny strzał i to Korona mogła się cieszyć z wygranej.  

Miedź Legnica 2 - 1 Lechia Gdańsk (27.08, godz. 15:00)

Miedź jeszcze w tym sezonie nie wygrała i na własnym obiekcie podejmowała Lechię, która do tej pory zwyciężyła zaledwie raz. Już w 5. minucie Naveda wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Potem Zwoliński odpowiedział, a jego strzał kapitalnie obronił Lenarcik. W 28. minucie zdobywca gola - Naveda brutalnie sfaulował Steca i otrzymał czerwony kartonik. Chwilę później Kubicki uderzył z dystansu, jednak golkiper miejscowych znów znakomicie interweniował. Już 15 sekund po rozpoczęciu drugiej połowy Narsingh wpisał się na listę strzelców. W 47. minucie gdańszczanie za sprawą Gajosa błyskawicznie zdobyli bramkę kontaktową. Następnie Terrazzino spróbował z dystansu, ale Lenarcik genialnie sparował futbolówkę do boku. W kolejnej akcji Niemiec znów strzelił zza pola karnego, a piłka odbiła się od słupka. Jeszcze na koniec Lenarcik fantastycznie zbił na słupek główkę Gajosa. Ostatecznie Miedź wygrała po raz pierwszy w tym sezonie, zaś Lechia przegrała 3. mecz z rzędu. 

Widzew Łódź 2 - 1 Wisła Płock (27.08, godz. 20:00) 

W ostatnim sobotnim spotkaniu lider z Płocka mierzył się z beniaminkiem z Łodzi. Na początku Rzeźniczak miał kapitalną okazję, lecz spudłował z około 2. metra. W 5. minucie Danielak pięknie uderzył z dystansu i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Chwilę później Wolski główkował z bliska, a świetną interwencją popisał się Ravas. Następnie golkiper Czerwono-Biało-Czerwonych dobrze obronił strzał zza pola karnego Wolskiego. Jeszcze przed przerwą Gradecki złapał z problemami kopnięcie Pawłowskiego. W 54. minucie Pawłowski fenomenalnym “centrostrzałem” trafił do siatki. W 89. minucie Kun faulował Kolara, a “jedenastkę” pewnie wykorzystał Davo. Po tym golu Nafciarze nie mieli już sytuacji i przegrali pierwszy mecz w tym sezonie. 

Cracovia 0 - 2 Warta Poznań (28.08, godz. 12:30) 

Cracovia dobrze rozpoczęła sezon, jednak od 3. meczów nie potrafiła wygrać. Podopieczni Zielińskiego liczyli na przełamanie w starciu z Wartą. Najpierw Makuch wyszedł “sam na sam” z Lisem, ale napastnik gospodarzy przegrał ten pojedynek. Potem golkiper Zielonych dobrze obronił 2 uderzenia Jugasa. Potem Ivanov trafił z dystansu w poprzeczkę, a dobitka z bliska Zrelaka przeleciała nad bramką. Jeszcze przed przerwą główkę Grzesika znakomicie sparował do boku Niemczycki. W drugiej połowie obie drużyny miały swoje okazje, lecz nie potrafiły z nich skorzystać. Strzały były niecelne lub zbyt lekkie, aby zaskoczyć bramkarzy. Wreszcie nadeszła 87. minuta, w której Zrelak otworzył wynik spotkania precyzyjną główką. Jeszcze w 95. minucie Niemczycki wyszedł z bramki, żeby pomóc przy rzucie rożnym. Wówczas Loshaj fatalnie stracił piłkę, a to bezlitośnie wykorzystał Szymonowicz, który trafił do “pustaka”. Cracovia przedłużyła niechlubną passę meczów bez zwycięstwa do 4. 

Śląsk Wrocław 1 - 4 Raków Częstochowa (28.08, godz. 15:00)

Raków odpadł z europejskich pucharów i po 2. ligowych spotkaniach bez wygranej chciał się przełamać w pojedynku ze Śląskiem. W 13. minucie Piasecki wykorzystał niefrasobliwość obrony gospodarzy i otworzył wynik spotkania. Potem Olsen odpowiedział z dystansu, jednak Kovacević był na posterunku. Następnie Kochergin przerzucił futbolówkę nad bramkarzem, a ta trafiła tylko w poprzeczkę. W doliczonym czasie pierwszej połowy Exposito kropnął zza pola karnego i minimalnie się pomylił. W 47. minucie Kochergin płaskim strzałem podwyższył prowadzenie Medalików. Chwilę później Szromnik świetnie obronił strzał z rzutu wolnego Nowaka. W 54. minucie Kovacević faulował w polu karnym Exposito, a sam poszkodowany zamienił “jedenastkę” na bramkę. W 64. minucie Nowak zdobył kolejnego gola dla ekipy Papszuna. Nieco ponad kwadrans potem ładną akcję przyjezdnych wykończył Wdowiak. Raków wykorzystał stworzone przez siebie sytuacje i zasłużenie pokonał Śląska. 

Lech Poznań 1 - 0 Piast Gliwice (28.08, godz. 17:30)

Mistrz Polski jeszcze w bieżących rozgrywkach nie zwyciężył i w ostatnim spotkaniu kolejki podejmował u siebie Piasta, który wygrał 2 ostatnie mecze. Kolejorz od początku zaatakował. Najpierw strzał Velde dobrze obronił nogą Plach. W 5. minucie Sousa ładnie przymierzył z dystansu i dał gospodarzom prowadzenie. W drugiej połowie Douglas uderzał z ostrego kąta, ale golkiper przyjezdnych skutecznie interweniował. Potem Tsitaishvili wyszedł “jeden na jeden” z bramkarzem, jednak zamiast strzelać, to niepotrzebnie podawał i Reiner zdążył wybić piłkę w aut. Następnie ustawiony w polu karnym Skóraś uderzył, a Plach nie pierwszy raz wykazał się ponadprzeciętnymi umiejętnościami. Lech odniósł pierwsze w tym sezonie zwycięstwo, lecz to nie wystarczyło, aby wydostać się ze strefy spadkowej.  

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Michał Horbaczewski
Żródło: własne
Wyświetleń: 1571

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...