Właśnie zakończyła się 9. seria gier PKO BP Ekstraklasy. W hicie tej kolejki Pogoń pokonała Legię 1:0. W innym spotkaniu Lech wygrał ze Śląskiem i umocnił się na fotelu lidera, a Wrocławianie pozostają jedyną drużyną bez zwycięstwa w tym sezonie.
Radomiak Radom 4 - 0 Korona Kielce (20.09, godz. 18:00)
Dziewiątą serię gier otwierała “Święta Wojna”, czyli pojedynek Radomiaka z Koroną. Już w 7. minucie Rocha wyprowadził gospodarzy na prowadzenie trafieniem głową. 5 minut później Peglow zdobył bramkę piękną podcinką i na tablicy wyników mieliśmy 2:0. Po chwili Ouattara nieznacznie się pomylił. Kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu drugiej części gry Rocha znów wpakował piłkę do siatki głową. Następnie płaski strzał Peglowa zatrzymał się na słupku. W 79. minucie Rocha ustrzelił hat-trick i podwyższył prowadzenie Zielonych. Radomiak wygrał derby i wrócił na zwycięską ścieżkę.
Puszcza Niepołomice 1 - 2 Cracovia (21.09, godz. 12:15)
W pierwszym sobotnim spotkaniu Puszcza, która zremisowała 3 poprzednie mecze mierzyła się przy Kałuży z Cracovią. Już w 6. minucie Kosidis ładnie przymierzył z dystansu i otworzył wynik tego starcia. Żubry długo nie cieszyły się z korzystnego wyniku, gdyż niespełna 10 minut później Ghita wyrównał celną główką. Po przerwie płaski strzał zza szesnastki Hasicia dobrze obronił Komar. W 67. minucie Kakabadze potężnie uderzył z ostrego kąta i wyprowadził Pasy na prowadzenie. W 78. minucie Craciun faulował Källmana i za to przewinienie otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Cracovia wygrała drugi kolejny mecz i plasuje się na pozycji wicelidera.
Jagiellonia Białystok 3 - 2 Lechia Gdańsk (21.09, godz. 14:45)
Drugim sobotnim meczem był pojedynek w Białymstoku, gdzie mistrzowie Polski mierzyli się z Lechią, która wygrała 2 poprzednie spotkania. Najpierw strzał z dystansu Hansena obronił Weirauch. W 13. minucie płaski strzał Costy wylądował w siatce. Już 3 minuty później goście odpowiedzieli i za sprawą Wjunnyka był remis. Następnie Chłań uderzył, ale Abramowicz był na posterunku. Potem Mena wyszedł “sam na sam” z bramkarzem, lecz golkiper Jagi znów ładnie interweniował. Po przerwie Weirauch kapitalnie obronił próbę Hansena. W 59. minucie Chłań wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie. W 72. minucie Imaz wykorzystał swoją szansę i na tablicy wyników znów widniał remis. Już 3 minuty później Pllana zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym, a z 11. metra do siatki pewnie trafił Skrzypczak. Ostatecznie komplet punktów w tym pełnym zwrotów akcji starciu zgarnęła Jagiellonia.
Widzew Łódź 1 - 0 Piast Gliwice (21.09, godz. 17:30)
W kolejnym sobotnim spotkaniu Widzew podejmował przed własną publicznością Piasta, który nie przegrał trzech poprzednich pojedynków. Na początku strzał z powietrza Kozlovskiego ładnie obronił Plach. W 12. minucie uderzenie Cybulskiego odbił przed siebie bramkarz gości, ale dobitka Rondicia była już celna. Po chwili niepilnowany napastnik gospodarzy fatalnie spudłował z okolic 5. metra. Potem Rondić jeszcze raz uderzył obok słupka. Tuż przed przerwą Felix nie trafił w bramkę z najbliższej odległości. Po przerwie już tak wiele się nie działo. Najlepsze szanse mieli w doliczonym czasie gry Felix i Piasecki, jednak Gikiewicz znakomicie interweniował. Widzew przełamał się po dwóch meczach bez wygranej.
Górnik Zabrze 3 - 0 GKS Katowice (21.09, godz. 20:15)
Kończącym sobotnie zmagania w ekstraklasie był “Śląski Klasyk” - pojedynek między Górnikiem i Gieksą. Już w 4. minucie Podolski otworzył wynik spotkania płaskim strzałem. Chwilę później Zahović spudłował z okolic 5. metra. W odpowiedzi Repka przymierzył z dystansu, ale zaledwie w słupek. Następnie Kudła w ostatniej chwili obronił próbę Lukoszka. W 48. minucie Josema podwyższył prowadzenie Trójkolorowych. Po chwili Ismaheel trafił w poprzeczkę. W 64. minucie Podolski ustrzelił dublet potężnym kopnięciem zza szesnastki. Górnik przełamał się po trzech porażkach z rzędu.
Stal Mielec 1 - 0 Motor Lublin (22.09, godz. 12:15)
W pierwszym niedzielnym spotkaniu będąca w strefie spadkowej Stal mierzyła się z beniaminkiem z Lublina. Najpierw płaski strzał Szkuryna dobrze obronił Brkić. Po chwili piękny strzał Ndiaye zatrzymał się na poprzeczce. Następnie Wlazło główkował z najbliższej odległości, jednak bramkarz gości był na posterunku. Potem Getinger był bliski wpakowania piłki do własnej siatki, ale piłka trafiła w słupek. W 50. minucie Krykun wyprowadził gospodarzy na prowadzenie celną główką. Później Szkuryn przymierzył w słupek z okolic 5. metra. Stal przełamała się po dwóch kolejnych przegranych.
Raków Częstochowa 5 - 1 Zagłębie Lubin (22.09, godz. 14:45)
W kolejnym niedzielnym meczu Raków podejmował na własnym obiekcie kiepskie Zagłębie. Już w 10. minucie Koczergin otworzył wynik spotkania. W 33. minucie Mróz wyrównał fenomenalnym uderzeniem zza pola karnego. W 53. minucie Brunes płaskim strzałem wyprowadził Medaliki na prowadzenie. W 81. minucie Berggren trafił do siatki precyzyjnym kopnięciem. 5 minut później Otieno wpadł w pole karne i wpakował futbolówkę do bramki. Jeszcze w 89. minucie Berggren ustalił wynik meczu golem z najbliższej odległości. Raków znajduje się na najniższym stopniu podium, zaś Zagłębie jest tuż pod kreską.
Lech Poznań 1 - 0 Śląsk Wrocław (22.09, godz. 17:30)
W ostatnim starciu 9. kolejki będący w kapitalnej formie Lech mierzył się przy Bułgarskiej z ostatnim w tabeli Śląskiem. Kolejorz od początku ruszył do ataku. Na początku strzał z bliska Sousy świetnie odbił Leszczyński. Po chwili doskonałą okazję miał Milić, jednak trafił zaledwie w słupek. Po przerwie tym razem Hotić przymierzył z dystansu, a gości znów uratowało obramowanie bramki. W 68. minucie miejscowi dopięli swego i za sprawą Szymczaka objęli prowadzenie. Lech wygrał 5. mecz z rzędu i umocnił się na fotelu lidera, zaś Śląsk pozostaje jedyną drużyną bez zwycięstwa.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...