Aktualności

W I lidze grało jesienią pięciu młodych Portowców. Do Stomilu Olsztyn trafił Hubert Sadowski. Młody obrońca zagrał tam łącznie w 11 meczach (10 liga i 1 w Pucharze Polski) i zebrał na swoim koncie 485 minut gry. Uznano jednak, że lepiej dla piłkarza będzie jeśli wróci z wypożyczenia i poszuka szansy na grę w innym miejscu. Mówi się o możliwości wypożyczenia do Resovii Rzeszów, która w tym momencie jest ostatnia w tabeli.

W Górniku Łęczna kolejny już sezon występuje Aron Stasiak. Ofensywyni piłkarz pełni jednak rolę rezerwowego. Zaliczył czternaście meczów ligowych i dwa w Pucharze Polski, ale na boisku przebywał łącznie przez 482 minuty. Wiosną sam piłkarz zapewne będzie liczył na więcej.

Zadowolony może być też Jędrzej Grobelny, gdyż młody bramkarz wskoczył do gry w drugiej części rundy jesiennej w Miedzi Legnica. Zagrał w siedmiu ostatnich meczach w których zapisał na swoim koncie dwa czyste konta. Jego oczekiwania co do gry wiosną pewnie wciąż będą wysokie.

Więcej minut zebrał za to Kryspin Szcześniak, który przebywa w GKS-ie Jastrzębie. Młody stoper spędził na boisku 837 minut w jedenastu meczach. Jego zespół zajmuje czternaste miejsce w ligowej stawce.

Najmniej powodów do zadowolenia ma zapewne Bartosz Boniecki. Skrzydłowy, który ostatni sezon spędził w Elanie Toruń, jest dziś piłkarzem Arki Gdynia. Otrzymał jednak jedynie 38 minut na pokazanie się w dwóch meczach ligoeych i jednym pucharowym.

-----

Lepiej młodym Portowcom wiedzie się w II lidze. Trzech z nich przebywa na wypożyczeniu w Błękitnych Stargard. Mateusz Bochnak zaliczył występ we wszystkich siedemnastu meczach ligowych zespołu i w dwóch pucharowych. Na boisku spędził 1670 minut i do swojego konta doliczył sześć goli i cztery asysty.

Jego tropem podążył Błażej Starzycki, który zaliczył 763 minuty w czternastu meczach II ligi. Nie zdołał się jednak jesienią wpisać na listę strzelców.

Trzecim Portowcem w barwach Błękitnych jest Dominik Sasiak. Młody bramkarz jesienią zagrał w pięciu meczach ligowych i w jednym w Pucharze Polski. Zaliczył dwa mecze bez straty gola.

Drugie trio przebywa na wypożyczeniu w Olimpii Grudziądz. Najwięcej grał tam pomocnik Michał Graczyk, który wystąpił w siedemnastu meczach ligowych i dwóch meczach Pucharu Polski. Spędził na boisku 1529 minut i na swoim koncie zapisał gola i asystę.

Podstawowym bramkarzem drużyny jesienią był też Nikodem Sujecki, który rozegrał czternaście pełnych spotkań i dwa razy nie pozwolił drużynie rywali się pokonać.

Trzecim piłkarzem wypożyczonym do Olimpii jest Oskar Kalenik, który zaliczył na swoim koncie czternaście meczów ligowych i jeden w ramach Rucharu Polski. Łącznie spędził na boisku 972 minuty.

-----

Jedynym zawodnikiem wypożyczonym do trzecioligowego klubu jest Daniel Kusztan. Bramkarz trafił do Flory Świnoujście i zanotował tam siedemnaście meczów z czego dwa z czystym kontem.