Aktualności

Cornel Rapa

28-letni prawy obrońca w tym sezonie zaliczył 31 meczów w Lotto Ekstraklasie i dwa w Pucharze Polski. Był ważną postacią zarówno u Macieja Skorży, jak i później u Kosty Runjaica. U tego drugiego szkoleniowca jego akcje poleciały jednak trochę w dół i nie był już tak pewny gry jak wcześniej. Nie ma się też co dziwić, bo od bocznego obrońcy z tak ułożoną nogą należy wymagać więcej. Ostatecznie sezon zakończył z dwiema asystami na koncie i może uznać go za przeciętny.

liczba spotkań: 33
minuty na boisku: 2834
gole: 0
asysty: 2
żółte kartki: 7
czerwone kartki: 1
ocena: 5/10

Jarosław Fojut

Najbardziej doświadczony ze stoperów obecnego sezonu też nie może uznać za udany. Gdy grał, drużyna cały czas przebywała w dole tabeli, a do gry defensywy można było mieć sporo pretensji. Jednak gdy cały zespół zaczynał grać na miarę możliwości i oczekiwań, Fojut złapał kontuzję, która wykluczyła go z gry na długi czas. Mamy nadzieję, że po powrocie jego forma poszybuje w górę i będzie ważbą postacią w zespole.

liczba spotkań: 19
minuty na boisku: 1661
gole: 0
asysty: 0
żółte kartki: 6
czerwone kartki: 0
ocena: 4/10

Sebastian Rudol

Rudol obecny sezon zaczął w wyjściowym składzie, ale szybko swoje miejsce utracił. Do wiosny w zasadzie go nie odzyskał, a na dłużej do gry wskoczył, gdy urazu nabawił się Fojut. Ciężko Rudola za coś wyróżnić, poza golem w meczu z Piastem w Gliwicach, który dał drużynie Skorży pierwsze zwycięstwo. Gdy wrócił do gry spisywał się poprawnie.

liczba spotkań: 18
minuty na boisku: 1178
gole: 1
asysty: 0
żółte kartki: 3
czerwone kartki: 0
ocena: 5/10

Hubert Matynia

Matynia w pierwszym zespole jesienią nie grał praktycznie wcale. Szansę dostał dopiero od Runjaica w końcowych meczach przed zakończeniem gry w 2017 roku. Wiosną pełnił już ważniejszą rolę w zespole i grywał znacznie częściej. W pięciu ze spotkań zagrał nawet po pełne 90 minut. Z pewnością nie można odmówić mu walki i zaangażowania, ale potrzeba aby częściej szła z tym w parze jakość.

liczba spotkań: 14
minuty na boisku: 904
gole: 0
asysty: 1
żółte kartki: 5
czerwone kartki: 0
ocena: 5/10

David Niepsuj

Niepsuj ma niestety problemy z kontuzjami i tak jak w poprzednim sezonie, tak i w tym, spędził więcej czasu w gabinetach lekarskich niż na boisku. Oby przyszły sezon był dla niego pod tym względem lepszy, bo po objęciu Pogoni przez Runjaica, zawodnik zaczął wyróżniać się na tle kolegów w końcówce jesieni. Zaliczył nawet fenomenalne trafienie w meczu z Zagłębiem. Oby tak częściej w kolejnym sezonie.

liczba spotkań: 20
minuty na boisku: 1676
gole: 1
asysty: 2
żółte kartki: 4
czerwone kartki: 1
ocena: 5/10

Ricardo Nunes

Popularny Riko to jeden z najrówniej grających piłkarzy przez cały sezon w Pogoni. Stąd duże zadowolenie fanów, gdy zawodnik przedłużył wygasający kontrakt. Pod względem liczb, ten sezon był dla niego bardzo dobry. Strzelił dwa gole i zanotował pięć asyst. Oby po letniej przerwie nie zwolnił tempa.

liczba spotkań: 34
minuty na boisku: 2966
gole: 2
asysty: 5
żółte kartki: 6
czerwone kartki: 0
ocena: 7/10

Sebastian Walukiewicz

Przed sezonem do Pogoni trafił z zespołów juniorskich Legii Warszawa. Długo czekał na swoją szansę, ale w końcu Runjaic na niego postawił. Pierwsze minuty na boiskach Lotto Ekstraklasy nie były najlepsze, jednak z meczu na mecz zyskiwał na pewności. Pogoń może mieć w przyszłości bardzo dużo radości z jego gry.

liczba spotkań: 3
minuty na boisku: 188
gole: 0
asysty: 0
żółte kartki: 1
czerwone kartki: 0
ocena: 5/10

Lasha Dvali

Gruziński obrońca poczynił wiosną ogromny postęp w swojej grze i stał się filarem defensywy Pogoni. Jesienią był to zupełnie inny piłkarz, który miał problemy z wyprowadzaniem piłki czy czytaniem gry rywali. Źle się ustawiał i popełniał błędy. Wiosną w zasadzie wykluczył wszystkie te problemy i stał się zawodnikiem bez którego ciężko dziś wyobrazić sobie Pogoń.

liczba spotkań: 35
minuty na boisku: 3180
gole: 2
asysty: 2
żółte kartki: 6
czerwone kartki: 0
ocena: 8/10