Przez lata powtarzano, że Pogoń ma szczęście do bramkarzy. Między słupkami Dumy Pomorza stali zawodnicy, którzy w pojedynkę potrafili wybronić mecz. Teraz sytuacja ta uległa zmianie.
Radosław Majdan, Bogusław Wyparło, Krzysztof Pilarz, Boris Pesković, Sławomir Olszewski czy Radosław Janukiewicz. To tylko kilka nazwisk z ostatnich kilkunastu lat. Każdy z nich w mniejszym lub większym stopniu przypadł do gustu fanom Dumy Pomorza dzięki swojej solidnej grze.
Aktualnie mamy za sobą dziesięć kolejek sezonu 2016/2017. W bramce Dumy Pomorza stało już trzech golkiperów. Jakub Słowik, Dawid Kudła i Adrian Henger. Niestety, do tej pory, żaden z nich nie dał jasnego sygnału konkurentom "to ja jestem numerem 1".
Słowik zagrał w pierwszych dwóch kolejkach przeciwko Wiśle Kraków i Koronie Kielce. Pamiętamy doskonale, że zawodnik podjemował wiele fatalnych wyborów, a wybicia piłki z własnego pola karnego powodowały podwyższony poziom ciśnienia na ławce trenerskiej i na trybunach.
Po nim przyszedł czas na Kudłę, ale i on nie pomagał kolegom na tyle, aby być pewnym numerem jeden w bramce.
Dużą niespodzianką było wystawienie w podstawowym składzie tydzień temu Adriana Hengera. 20-latek debiut mógł uznać za udany. Wybronił kilka groźnych strzałów, przy pierwszej bramce był bezradny, przy drugiej wydaje się, że zbyt mocno wyszedł przed linię bramkową i nie miał odpowiednio dużo czasu na reakcję. W drugim meczu Henger zagrał słabiej. Miał problemy z chwytaniem piłki co w końcówce pierwszej połowy skończyło się golem dla gości. Kilka słabszych interwencji zwiększyło nerwowość w jego grze. Doskonale widać to było gdy przy jednym z dośrodkowań nie zdołał wybić piłki, a jedynie zdemolował stojącego przed nim Jarosława Fojuta.
Na ten moment Kudła może pochwalić się 46% obronionych strzałów. Słowik na swoim koncie ma skuteczność 50%, a Henger 60%. Cała trójka w tej klasyfikacji plasuje się w dolnych rejonach tabeli bramkarzy Ekstraklasy.
Henger uczy się dorosłej piłki. Wcześniej występował jedynie w juniorach i trzecioligowych rezerwach. Ma szansę stać się dobrym bramkarzem. Jednak czy Pogoń stać w tej chwili na tak duży eksperyment?
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...