Aktualności

Sezon 2017/2018 był dla Pogoni okresem w którym ruszyła z przemianą. Sporo zmian wymusiła sytuacja w tabeli i wymiana szkoleniowca. Od tego momentu Pogoń jest w czołówce jeśli chodzi o kwoty pozyskane z transferów.


Przez ostatnich blisko pięć lat Pogoń zarobiła na sprzedaży swoich zawodników w okolicach 25 milionów euro. Większymi wpływami pochwalić się mogą tylko ligowe tuzy od których co roku wymaga się walki o mistrzostwo i gry w pucharach, czyli Legia Warszawa i Lech Poznań. Według danych transfermarkt Legia wypracowała w tym okresie około 34,27 mln euro, a Lech 34,41 mln euro. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie wyraźnie odskoczy, gdy podpisze umowę sprzedaży Jakuba Kamińskiego.

WPŁYWY Z TRANSFERÓW W OSTATNICH PIĘCIU LATACH (dane z transfermarkt.pl)

1. Lech 34,41 mln euro
2. Legia 34,27 mln euro
3. Pogoń 24,90 mln euro
4. Zagłębie 14,52 mln euro
5. Jagiellonia 11,50 mln euro
6. Lechia 9,91 mln euro
7. Piast 7,68 mln euro
8. Górnik Z. 7,15 mln euro

Pogoń zaczęła czerpać zyski ze sprzedaży piłkarzy, którzy wywodzą się z akademii. Kilku spędziło w niej kilkanaście miesięcy, jak Walukiewicz, Listkowski czy Piotrowski. Ostatnie transfery to jednak piłkarze, którzy szkoleni w klubie byli w znacznie dłuższym wymiarze mierzonym w latach jak Adrian Benedyczak czy odchodzący do Brighton Kacper Kozłowski. Byli też piłkarze, którzy w Pogoni zebrali ostatnie szlify przed zagranicznym wyjazdem jak Buksa czy Dvali. Jednak to sprzedaż tych najmłodszych, ma być częścią, która będzie jednym z głównych źródeł utrzymania klubu.

Dzięki takiemu prowadzeniu klubu przez Jarosława Mroczka i Dariusza Adamczuka odpowiedzialnego za akademię i pion sportowy, Pogoń stała się klubem stabilnym, który wydaje się, że na dłużej dobił do ligowej czołówki. Do tego dodać trzeba ważne ogniwo, którym jest trener Kosta Runjaic, który pokazał, że potrafi odpowiednio rozwijać młodych piłkarzy, przygotowując ich do bycia wyróżniającymi się w kraju i gotowymi na zagraniczne wyjazdy. Budżet budowany w dużej mierze z tych transferów pozwolił Pogoni na znaczne powiększenie budżetu płacowego pierwszego zespołu. Dzięki temu do drużyny mogli dołączyć tacy piłkarze jak Kucharczyk, Kurzawa czy Grosicki. Pozwoliło też na przedłużenie umów z najważniejszymi zawodnikami w drużynie jak Zech, Stipica czy Dąbrowski. Do tego, wszystko to dzieje się po dwóch latach bez sponsora głównego w klubie, gdy wielu wieszczyło, że Pogoń czeka egzystencja w dolnej połówce tabeli i coroczna walka o utrzmanie.

Tak się na szczęście nie stało. Pogoń dzięki tym ruchom nie tylko utrzymała odpowiedni poziom finansowy, ale i zadbała o rozwój całego klubu. Wszystko to jednak wymaga potwierdzenia w ligowej tabeli. Wszystkie te pozytywy i słowa unania znikną, jeśli zespół nie zdobędzie kolejnego medalu. To oczekiwania minimum jakie należy mieć względem klubu. Wszyscy przecież liczymy, że Pogoń będzie rywalizować z Lechem Poznań o to najważniejsze trofeum, za zdobycie Mistrzostwa Polski.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 7004

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...