Dokładnie 342 dni trwała rozłąka Jarosława Fojuta z rozgrywkami LOTTO Ekstraklasy. Doświadczony obrońca Pogoni Szczecin w Kielcach zajął miejsce Sebastiana Walukiewicza, który musiał pauzować za nadmiar żółtych kartek.
Największym znakiem zapytania dla kibiców przed meczem z Koroną była forma Jarosława Fojuta. Nic w tym dziwnego. 31-latek swój ostatni mecz na boiskach ekstraklasy rozegrał blisko rok temu.
Jarosław Fojut rozpoczął spotkanie od kilku udanych interwencji, które okazały się dobrym prognostykiem na resztę meczu. Środkowy obrońca prezentował się solidnie zarówno w pojedynkach na ziemi, jak i w powietrzu. Dodatkowo dobrze wyglądała również współpraca z Mariuszem Malcem. Należy zwrócić uwagę na to, że ta para obrońców zagrała ze sobą po raz pierwszy właśnie w Kielcach.
Piłkarze po tak długiej przerwie często potrzebują paru spotkań na to, aby wrócić do optymalnej dyspozycji. Wydaje się, że Jarosław Fojut takiego problemu nie ma. Oczywiście w kilku sytuacjach piłkarz Dumy Pomorza mógł zachować się lepiej. Najwięcej wątpliwości wśród sympatyków "granatowo-bordowych" wzbudziła interwencja, a właściwie jej brak przy bramce dla Korony Kielce. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy strzał na bramkę Łukasza Załuski oddał napastnik Korony, za którego odpowiedzialny był środkowy obrońca Dumy Pomorza. Piłka po uderzeniu zawodnika z Kielc znalazła się za plecami bramkarza Pogoni, ale sędzia ostatecznie bramki nie uznał.
W kolejnych spotkaniach Kosta Runjaic z pewnością wróci do duetu Walukiewicz-Malec, ale swojej decyzji nie będzie mógł oprzeć na "złej grze Fojuta", bo taka najwyzczajniej nie była. Szkoleniowiec Portowców w studiu pomeczowym wyznał, że ceni sobie Jarosława Fojuta i jest zadowolony z jego występu przeciwko Koronie. W razie problemów któregoś z młodych defensorów sternik Dumy Pomorza będzie mógł skorzystać z usług doświadczonego stopera i być jednocześnie spokojnym o pozycje środkowego obrońcy.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...