Za nami pierwsza część wiosennego grania. Portowcy, tak jak i inne zespoły Lotto Ekstraklasy, rozegrała pierwszych sześć spotkań w tym roku. Zdobyła w nich 10 punktów. Jak ten wynik odnosi się do startów wiosny w poprzednich latach?
O Pogoni zawsze mówiło się, że lepiej gra i punktuje w rundzie jesiennej. Wynik, który Portowcy osiągnęli w pierwszych sześciu meczach w tym roku, jest prawie najlepszym od powrotu Dumy Pomorza do Lotto Ekstraklasy. Zacznijmy jednak od sezonu 2012/2013, czyli pierwszego po kilku latach walki w niższych ligach.
O tym starcie piłkarskiego roku lepiej wcale nie pamiętać. W pierwszych sześciu kolejkach zawodnicy Pogoni wywalczyli jedynie punkt. Porażka 0:3 w Lubinie, remis 1:1 w Gdańsku, 0:2 w Szczecinie z Piastem, 0:2 z Wisłą w Krakowie, 0:2 w Szczecinie z Lechem i 0:1 w Białymstoku. Tak wyglądał początek roku 2013 w wykonaniu Portowców. Skończyło się zwolnieniem Artura Skowronka po meczu w Krakowie i zatrudnieniu Dariusza Wdowczyka.
Dariusza Wdowczyka, który rok później dał Pogoni taki start w 2014 roku, jakiego do dziś nie udało się osiągnąć. W pierwszych sześciu meczach prowadzony przez niego zespół zdobył 12 punktów. Zwycięstwo 3:2 w Gdańsku, pamiętne 5:1 z Lechem w Szczecinie, 0:0 w Bielsku-Białej, 0:0 z Cracovią, 1:1 w Zabrzu i 3:1 z Ruchem w Szczecinie. Trzy zwycięstwa i trzy remisy - to najlepszy początek roku Pogoni od powrotu do elity.
Później? Bywało raczej słabo. W 2015 rok weszliśmy z pięcioma punktami w pierwszych sześciu spotkaniach. Rok i dwa lata później zdobyliśmy ich po 7. Następnie przyszedł czas na pierwszy wiosenny start Runjaica i Pogoni bijącej się o utrzymanie. W pierwszych sześciu kolejkach poprzedniego roku zdobyliśmy osiem punktów, co pozwoliło Pogoni na opuszczenie strefy spadkowej.
Obecny wynik jest więc drugim w kolejności od awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Pogoń mogła mieć na swoim koncie kilka oczek więcej, ale nie ma co tego rozpamiętywać. Do zakończenia fazy zasadniczej Lotto Ekstraklasy pozostały cztery spotkania. Zespół musi zrobić wszystko, aby jak najszybciej zapewnić sobie miejsce w górnej ósemce, a następnie usadowić się na pozycji, która pozwoli marzyć o czymś więcej.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...