Jak w środę poinformował klub, od dwóch dni z drużyną rezerw trenuje Piotr Rymar, piłkarz czwartoligowego Stilonu Gorzów. W najbliższych dniach ma on otrzymać szansę treningów pod okiem trenera pierwszego zespołu - Kazimierza Moskala.
Rymar urodził się 28 lutego 1996 roku w Dębnie. Jest wychowankiem Pomorzanina Cychry. W wieku juniorskim występował też w drużynie Dąb Dębno, skąd trafił do szkółki Amiki Wronki. Po przekształceniu klubu w Lecha Poznań występował w drużynie Młodej Ekstraklasy i rezerw.
Był blisko pierwszego zespołu z Poznania, gdy trenerem drużyny był Maciej Skorża. Uraz jakiego się nabawił nie pozwolił mu jednak zadebiuować na poziomie Ekstraklasy.
Obecny sezon Rymar rozpoczął w czwartoligowym Stilonie Gorzów. Jego trenerem jest dobrze znany w Szczecinie Adam Gołubowski, którego poprosiliśmy o charakterystykę piłkarza.
- Piotrek to chłopak, który najlepiej czuje się na pozycji 8 lub 10. Natomiast jest na tyle wszechstronny, że bardzo dobrze gra też na bokach. Jest uniwersalny, bo jest obunożny. Nieźle wygląda szybkościowo, może dużo biegać, szuka pozycji, ma też dobre uderzenie z obu nóg. Taktycznie jest to mądry chłopak. Pogoń ma na ten moment mocny środek i śmiało ten chłopak może wchodzić na boki, czy na pozycję dziesięć. Docelowo jestem jednak przekonany, że jeśli dostałby szansę i złapał trochę minut to jest to kapitalna "ósemka". Dużo pracuje od jednego pola karnego do drugiego. Znam przecież młodzież ze Szczecina i Piotrkiem jestem pozytywnie zaskoczony, bo gra bardzo dojrzale - ocenia trener Stilonu, Adam Gołubowski. - On jest u mnie podstawowym piłkarzem. Gramy jednak tylko w czwartej lidze i "nie ma się co jarać" meczami czy ligą. Widzę jednak w treningu gdzie mam obecnie silną grupę zawodników z przeszłością Ekstraklasową i pierwszoligową. Jest to cały czas młody chłopak z dużym potencjałem. Jego moment został gdzieś wcześniej przegapiony. W Lechu był blisko, był w pierwszej drużynie u Macieja Skorży i poprzednich trenerów. W Lechu były trudne momenty ze zmianami szkoleniowców, do tego miał uraz i nie dostał szansy. Myślę, że jest to chłopak, który będzie grał na poziomie Ekstraklasy. Jeśli nie teraz to za rok lub dwa.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...