Aktualności

Zaczęło się w Płocku, czyli meczu, który jako jedyny udało nam się w tym roku wygrać. Łatwo o to jednak nie było. Pamiętamy przecież, że przez znaczną część pojedynku Portowcy przegrywali i dopiero w końcówce wyrwali rywalom zwycięstwo strzelając trzy gole. Kibice mieli nadzieję, że to tylko delikatnie opóźnione wybudzenie z zimowego snu i w kolejnych meczach gra i wyniki będą lepsze.

Tak się jednak nie stało, chociaż mecz ze Śląskiem mimo bezbramkowego remisu był całkiem niezły. Portowcy wypracowali sobie w nim kilka sytuacji strzeleckich i byli lepsi od swojego przeciwnika. To jednak nie pozwoliło na znaczne zwiększenie dorobku bramkowego.

W trzecim meczu w Łodzi Portowcy od swoich przeciwników lepsi już nie byli. Nie byłoby w tym nic złego, ale graliśmy przecież z drużyną, która zamyka ligową tabelę. Jeśli wcześniejsze mecze mogły przysłaniać trochę obraz gry, to pojedynek w Łodzi był już znacznym sygnałem, że gra drużyny wygląda bardzo słabo i potrzeba będzie zmian, które pozwolą na zmianę.

Zmiany w składzie były w Zabrzu i to całkiem sporo. To jednak i tak nie pozwoliło na zmianę w jakości gry. Wyglądała ona nawet gorzej niż we wcześniejszych pojedynkach. Górnik Zabrze w prosty sposób przedostawał się pod bramkę Pogoni i stwarzał sobie wiele sytuacji bramkowych. Trzy stracone gole to najmniejszy wymiar kary jaki mógł w Zabrzu spotkać Dumę Pomorza.

Przed nami marzec, miesiąc w którym liczymy na zmiany i znaczną poprawę wyniku. Na ten moment przesłanek ku temu nie ma. Pozostaje jedynie wiara.

MECZE POGONI W LUTYM

Wisła Płock - Pogoń Szczecin 2:3
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 0:0
ŁKS Łódź - Pogoń Szczecin 0:0
Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin 3:1

MECZE POGONI W MARCU

Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok, 3 marca 20:30
Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin, 8 marca 12:30
Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin, 14 marca 15:00
Pogoń Szczecin - Cracovia, 21 marca 20:00