Konstantinos Triantafyllopoulos został nowym zawodnikiem Pogoni Szczecin. Sylwetkę środkowego obrońcy przybliżył nam Leszek Nieużyła - twórca portalu greckapilka.cba.pl
Miłośnik greckiego futbolu rozpoczął od powrotu do przeszłości, a dokładniej od występów Konstantinosa w Super League U-20 oraz reprezentacji Grecji U-21.
- Na początku swojej kariery był wyróżniającym się stoperem Panathinaikosu w Super League U-20 i był ostoją defensywy reprezentacji Grecji U-21. Wydawało się, że z PAO zostanie na dłużej i będzie filarem defensywy. Niestety w połowie sezonu 2015/2016, klub postanowił go wypożyczyć, a Triantafyllopoulos sprzeciwił się tej opcji i odrzucił wszelkie propozycje dalszej współpracy z "Koniczynkami". Wydaje się, że był w jakimś konflikcie z ówczesnym trenerem Andrea Stramaccionim, który wyraźnie pomijał go w kompletowaniu kadry - komentuje Leszek Nieużyła.
W 2016 roku Triantafyllopoulos nabawił się poważnej kontuzji, która miała znacząco przystopować jego rozwój. Stało się jednak zupełnie inaczej.
- Ostatecznie podpisał kontrakt z Asterasem Tripolis i można powiedzieć, że nie zrobił źle. Choć po zerwaniu więzadeł w kolanie w 2016 roku wydawało się, że będzie miał problem z wejściem do składu Arkadyjczyków. Pokazał charakter, wrócił i był pewnym punktem obrony, a z czasem został nawet kapitanem drużyny - dodał Nieużyła.
Leszek Nieużyła zwrócił również uwagę na to, że Pogoń jest pierwszym zagranicznym klubem Konstantinosa Triantafyllopoulosa i bardzo ważnym elementem będzie dobre wdrożenie zawodnika w życie szatni.
- Według mnie Triantafyllopoulos byłby dużym wzmocnieniem dla każdego polskiego klubu, choć ważna jest sama aklimatyzacja, bo poza Grecją jeszcze nie grał i trudno przewidzieć czy mentalnie by się odnalazł. Kilka greckich i zagranicznych klubów było zainteresowanych transferem (m,in. Odense BK), ale ponoć jego wymagania finansowe to 200 tysięcy euro za rok, co zniechęcało potencjalnych pracodawców - zakończył twórca portalu grecka piłka.cba.pl.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...