Władze Ekstraklasy SA toczą rozmowy ze stacjami telewizyjnymi, PZPN-em i przedstawicielami klubów na temat ewentualnego wznowienia rozgrywek. Najczęściej pojawiające się daty to koniec maja.
Sytuacja epidemiologiczna w naszym kraju cały czas jest trudna. Każdego dnia Ministerstwo Zdrowia informuje o kolejnych setkach zachorowań. Wprowadzone obostrzenia wydają się być jednak skuteczne i przyrosty zachorowań nie są tak duże jak w innych krajach. To pozwala powoli myśleć o "odmrożeniu" gospodarki, a co za tym idzie też gry w piłkę.
Aktualnie najczęściej wspomina się o rozpoczęciu grania na koniec maja. Drużyny obecnie trenują w trybie indywidualnym, ale jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, to zajęcia w większych grupach mogą rozpocząć się na początku maja. Wtedy też obowiązkową kwarantannę przejdą wszyscy obcokrajowcy z Dumy Pomorza, którzy wyjechali do rodzin na Święta.
Jeśli rozgrywki PKO Ekstraklasy udałoby się wznowić, to najpewniej bez udziału publiczności. Kibice mieliby jednak okazję oglądać poczynania swoich ulubieńców w telewizji. Jak mógłby wyglądać terminarz, gdyby rozgrywki faktycznie udało się wznownić pod koniec maja? Symulacja dotyczy wariantu ze startem gry w ostatni weekend maja.
30.05, Pogoń - Zagłębie
06.06, Pogoń - Cracovia
09.06, Lech – Pogoń
13.06, Pogoń - Lechia
20.06, 31. kolejka
24.06, 32. kolejka
27.06, 33. kolejka
04.07, 34. kolejka
11.07, 35. kolejka
15.07, 36. kolejka
19.07, 37. kolejka
W optymistycznym wariancie, ligę udałoby się rozegrać przed końcem lipca i to w całości, łącznie z fazą finałową, czyli dodatkowymi siedmioma meczami.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...