Aktualności

Ten aspekt, może mieć kolosalne znaczenie w walce o utrzymanie w lidze. Różnice punktowe nie są duże i tabela dolnej ósemki może wywracać się co kolejkę. Aby rozegrać cztery spotkania na własnym stadionie Duma Pomorza musiałaby zająć miejsca 9-12 i wciąż są na to szanse.

W tym momencie zespół Kosty Runjaica ma na swoim koncie 28 oczek i zajmuje 13. miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. Za 2 tygodnie musiałby być wyżej przynajmniej od jeszcze jednej drużyny. O to jednak wcale łatwo nie będzie.

O miejsca 11 i 12 dające cztery mecze na własnym obiekcie powalczą cztery zespoły. Mowa o Śląsku Wrocław, Piaście Gliwice, Pogoni Szczecin i Lechii Gdańsk. Kto ma na to największe szanse?

Portowcy do Śląska tracą dwa punkty, ale te drużyny zmierzą się w bezpośrednim starciu już za tydzień. Punkt więcej niż Duma Pomorza ma Piast Gliwice. Lechia za to traci do Pogoni jedno oczko.

Duże znaczenie w ostatecznym rozstrzygnięciu może mieć bezpośredni mecz Śląska i Pogoni. W przypadku zwycięstwa Dumy Pomorza, będzie miała ona punkt zapasu nad drużyną z Wrocławia przed ostatnią kolejką. W ostatniej serii gier Pogoń jedzie jednak do Warszawy i jest to dla niej najmniej przyjemny obiekt i rywal. Śląsk zagra za to na własnym stadionie z Koroną.

Jak wygląda sytuacja Piasta? On zagra na wyjeździe w Płocku i na własnym obiekcie z Bruk-Betem. Lechia natomiast, zagra na wyjeździe z Koroną i w derbowym pojedynku na własnym stadionie z Arką.

Wydarzyć może się jeszcze wiele, ale na korzyść Pogoni przemawiają lepsze bilanse spotkań bezpośrednich zarówno z Piastem jak i z Lechią. W przypadku takiej samej liczby punktów to Portowcy byliby wyżej klasyfikowani. Aby mieć lepszy bilans bezpośrednich pojedynków ze Śląskiem, trzeba byłoby w lany poniedziałek "zlać" rywali aż 4:0.