Pogoń Szczecin w zakończonej już kolejce Ekstraklasy uległa w kolejnym meczu na własnym stadionie. Tym razem lepsza okazała się Jagiellonia Białystok. Jak co tydzień postanowiliśmy przejrzeć Wasze opinie po tym meczu i wybrać te najciekawsze.
Jagiellonia wywiozła 3 punkty ze Szczecina, mimo że przez większość spotkania nie prezentowała jakiegoś wyjątkowego futbolu. O wyniku zadecydował jednak indywidualny błąd Jarosława Fojuta w końcówce meczu. Był to obok braku kadrowych oczywiście najczęściej poruszany temat w Waszych komentarzach.
Kęsik: Oni wybierali pomiędzy Astizem a Dvalim a powinni obu brać. Środka obrony nie ma, środkowego ofensywnego pomocnika nie ma, napastnika nie ma. No sorry, ale Skorża z Janasem i Edim grać nie będą.
Morszczuk: Głowa do góry Jarek . Gdyby kilku twoich kolegów obiboków zagrała bardziej ambitnie to ten samobój (bo to taki samobój trochę) nic by nie znaczył bo byłaby to bramka na 3-1 lub 2-1. Lenistwo niektórych naszych grajków było dziś ordynarne . Ja wiem że upał był ale biorą za to pensje i trzeba sobie na boisku flaki wypruwać a nie patrzeć gdzie bidon z wodą i wyjście z boiska .
Towicz: Po zwycięskim spotkaniu zazwyczaj komentarze na tej stronie sypią się jak z rękawa . Dzisiaj można zaobserwować pewne " wypalenie " Ta porażka bardzo boli gdyż nic nie zapowiadało ,że ten mecz przegramy ale chwila nieuwagi zaważyła . Do góry głowy to dopiero początek sezonu i mimo ,że nie wypada najlepiej to nic nie jest przesądzone. Wydaje mi się ,że mecze wyjazdowe będą z mniejszym ciśnieniem w głowach naszych piłkarzy więc wyniki może się okazać , że będą lepsze . W dalszym ciągu uważam ,że nie najlepsze (nazwijmy delikatnie) mecze mogą zaowocować decyzją o kolejnym transferze. Wszyscy widzimy , że napastnik powinien być teraz priorytetem .
Poruszony został również temat gwizdów, którymi ‘’obdarowany’’ został Fojut po swoim nieudanym zagraniu, oraz wchodzący na boisko Listkowski.
Długi: Nie no sorry, muszę to napisać. W ogóle gwizdy na swoich zawodników to jest dla mnie patologia, przecież jakieś ciołki gwizdały nawet na Formellę, gdy schodził, a Darek był najlepszym graczem w ostatnim spotkaniu i w sparingu z Chojniczanką trochę pohasał. Czy można gwizdać na zawodnika w jego ligowym debiucie na własnym stadionie, po dwóch fajnych poprzednich spotkaniach? Opanujcie się z tymi gwizdami, naprawdę.
Krótki: @Długi te gwizdy to raczej w kierunku zmiennika Listkowskiego. Nie mniej - patologia pełną gębą. Gwizdać to sobie można na takiego petasza, co fakolca pokazuje swoim kibicom czy innego pasożyta bramkarza, a nie gościa, który się stara, tyle że mu nie wychodzi.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...