Aktualności

Sędzia Szymon Marciniak przerwał mecz Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin na pięć minut i zagroził walkowerem na korzyść gości. Była to reakcja na obrzucanie bramkarza Valentina Cojocaru różnymi przedmiotami przez kibiców zasiadających w młynie gospodarzy.


Do zdarzenia doszło tuż przed doliczonym czasem gry. Gdy dwóch piłkarzy Pogoni leżało na murawie, wtedy kucający obok nich Cojocaru został draśnięty plastikową butelką.

Bramkarz Pogoni poprosił o pomoc sztab medyczny, narzekając na dyskomfort w okolicach pleców. Po chwili wrócił na boisko, ale incydent się powtórzył. Sędzia Szymon Marciniak w trosce o bezpieczeństwo gości poprosił wszystkich uczestników gry o opuszczenie murawy i udanie się do tunelu.

- Wyglądało to na aktorską grę bramkarza, bo nie wiem, czy ta butelka go musnęła. Zagrał taktycznie, ale naganne jest rzucanie butelek na boisko - uważa trener Śląska, Jacek Magiera.

- Nie wiem dokładnie, co się wydarzyło w naszym polu karnym. Widziałem tylko, że leci jakiś przedmiot z trybun. Dla nas ta przerwa była korzystna, bo mogliśmy złapać oddech i jeszcze mocniej zmobilizować się na końcowe minut - stwierdził z kolei trener Pogoni, Jens Gustafsson.

W tak zwanym międzyczasie Erik Exposito jako kapitan Śląska poszedł apelować do kibiców z młyna, by zachowali nerwy na wodzy. Po kilku minutach grę wznowiono. Arbiter zagroził, że jeśli sytuacja się powtórzy to Pogoń, prowadząca po golu samobójczym Patryka Janasika, wygra mecz walkowerem.

Śląsk za skandaliczne zachowanie kibiców zostanie ukarany przez Komisję Ligi. W grę wchodzi zamknięcie trybuny dopingowej (a może i całego stadionu) oraz wysoka grzywna. Potencjalnie komórka dyscyplinarna może też zakazać udziału w meczach wyjazdowych - np. kolejnym na Pogoń Szczecin.

Komunikat ligowej spółki:

Ekstraklasa SA informuje, że w poniedziałek 12 lutego o godz. 16:00 odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Komisji Ligi ws. incydentu mającego miejsce w meczu 20. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin, w wyniku którego bramkarz Pogoni został uderzony butelką w plecy. Komisja Ligi podejmie i zakomunikuje decyzje po przeanalizowaniu raportu delegata meczowego PZPN. Ekstraklasa SA sprzeciwia się jakimkolwiek przejawom przemocy na stadionach i protestuje przeciwko zachowaniom godzącym w bezpieczeństwo piłkarzy.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 3489

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...