Aktualności

  • Zaliczamy jedną z najgorszych wiosen od powrotu do ESA

Piłkarze Pogoni Szczecin mają za sobą siedem spotkań w których zdobyli sześć punktów. To wynik bardzo słaby, jeśli weźmiemy pod uwagę oczekiwania jakie mieliśmy wobec drużyny przed startem rundy wiosennej.


Portowcy zdobyli w tym roku sześć punktów. Złożyły się na to trzy oczka za wygraną w Płocku z Wisłą i po punkcie za remisy ze Śląskiem, ŁKS-em i Rakowem. Z wygranej z Pogonią cieszyć się mogły Jagiellonia, Górnik i Zagłębie. To jedna z najgorszych wiosen na tym etapie rozgrywek.

Najgorszy start wiosny od powrotu do Ekstraklasy zaliczyliśmy w pierwszym sezonie. Wtedy w pierwszych siedmiu meczach Portowcy zapisali na swoim koncie jedynie 2 punkty. Z pracą pożegnał się Artur Skowronek, a stery przejął wtedy Dariusz Wdowczyk.

Mniej punktów niż teraz w pierwszych siedmiu meczach wiosny Pogoń zdobyła w sezonie 2014/2015. Wtedy było to pięć oczek. Teraz ma o jedno więcej.

Wynik jakim może w tym sezonie pochwalić się Pogoń jest bardzo słaby. Drużyna, która jesienią w zasadzie nie wypadała poza podium, jest obecnie jedną z najgorzej punktujących w lidze. Jeśli podopieczni Kosty Runjaica nie przebudzą się, to zespół po trzydziestu kolejkach może wypaść nawet poza czołową ósemkę, czego kilka miesięcy temu nawet sobie nie wyobrażaliśmy.

LICZBA PUNKTÓW W PIERWSZYCH 7 WIOSENNYCH MECZACH

2019/20
6 punktów

2018/19
11 punktów

2017/18
11 punktów

2016/17
7 punktów

2015/16
8 punktów

2014/15
5 punktów

2013/14
13 punktów

2012/2013
2 punkty

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 2361

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...