Powoli zbliżamy się do końca rundy jesiennej i po 12. kolejce ekstraklasy zostaną już tylko dwie serie gier do rozegrania.
Cracovia - Wisła Kraków (04.12, godz. 20:30)
Zaczynamy z grubej rury, ponieważ od derbów Krakowa. Spotkanie z Cracovią będzie debiutem na ławce trenerskiej trenera Hyballi, który przejął schedę kilka dni temu po trenerze Skowronku. Pasy ostatni raz wygrały przy ul. Kałuży w derbach w 2016 roku i teraz wygląda na to, że gracze Probierza mają idealną okazję na przełamanie się.
Jagiellonia Białystok - Warta Poznań (05.12, godz. 15:00)
Będzie to pierwsze w historii oficjalne starcie pomiędzy Wartą Poznań i Jagiellonią Białystok. Białostoczanie po bardzo dobrym początku sezonu szybko stracili formę i w ostatnich 5 meczach zdobyli zaledwie 3 punkty. Nieco lepiej wygląda forma drużyny gości, którzy zdobyli w tym okresie trzy oczka więcej i grają lepiej, niż prezentują się na papierze.
Śląsk Wrocław - Raków Częstochowa (05.12, godz. 17:30)
Wrocławianie w tej kampanii są dość chimeryczni i mają problem ze złapaniem wiatru w żagle. Śląsk ostatni raz dwa mecze z rzędu wygrał w 1. i 2. kolejce, co nie przystoi drużynie walczącej o kwalifikacje do europejskich pucharów. Teraz do Wrocławia przyjedzie rozpędzony Raków, który od 10 spotkań jest niepokonany. Obie drużyny mają świetną okazję do udowodnienia swojej siły.
Legia Warszawa - Lechia Gdańsk (05.12, godz. 20:00)
Już ponad 3 lata stołeczni czekają na pokonanie na własnym boisku Lechii. Gdańszczanie to taki zespół, który od dłuższego czasu nie leży Legii, co pokazują wyniki. Ostatnia wizyta biało-zielonych w Warszawie zakończyła się wygraną gości 2:1, ale teraz karty powinny się odwrócić. Wojskowi biją się o pozycję lidera i od dawna nie przegrali w ESA, a Lechia wpadła w dołek i balansuje między górną i dolną ósemką.
Piast Gliwice - Zagłębie Lubin (06.12, godz. 15:00)
Wbrew pozycji w tabeli obu ekip, to Piast jest faworytem tego starcia. Gliwiczanie od czterech meczów są niepokonani i zaczynają się rozkręcać po bardzo słabym dla nich początku sezonu. Natomiast Zagłębie dopiero w ostatniej kolejce przełamało się po czterech meczach bez zwycięstwa, jednak wygrana z Wisłą Kraków przyszła dla nich po dużych męczarniach.
Lech Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała (06.12, godz. 17:30)
Po bardzo słabym meczu w pucharach i wyjściu rezerwami na Benficę Lech ewidentnie skupia się na lidze. Dzięki wygranej z Podbeskidziem ekipa z Poznania mogłaby się znacznie przybliżyć do strefy pucharowej, która teraz wygląda na cel numer 1 dla Lecha. Na papierze gospodarze nie mają prawa przegrać tego spotkania, ale jak wiemy, ekstraklasa się rodzi swoimi prawami.
Wisła Płock - Górnik Zabrze (07.12, godz. 20:30)
Po meczach w ekstraklasie i Pucharze Polski przekonaliśmy się, że mecze Wisły Płock lekko mówiąc nie należą do najbardziej atrakcyjnych w ekstraklasie. Zawodnicy trenera Sobolewskiego to obecnie 13. siła ligi, a w poniedziałek przyjmą u siebie Górnik Zabrze. Zabrzanie nadspodziewanie dobrze weszli w sezon, ale szybko uleciało powietrze z balonika i na Śląsku wrócono do wyszarpywania punktów w każdym meczu. Ciężko powiedzieć, czego się spodziewać po tym starciu.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...