Niespełna 48 godzin minęło od ostatniego spotkania Ekstraklasy, a już w piątek rozpoczyna się następna 35. kolejka Lotto Ekstraklasy. Ciekawie znowu będzie na szczycie tabeli, ponieważ cztery najlepsze drużyny zmierzą się między sobą.
Spotkania w grupie spadkowej:
Śląsk Wrocław – Arka Gdynia (piątek, godz. 18:00)
Dwa zespoły, które w poprzedniej kolejce zaliczyły porażki, co ponownie zepchnęło je w dół ligowej tabeli. Obecnie mają po tyle samo punktów i ewentualne zwycięstwo jednej ze stron pozwoli odskoczyć im od miejsc spadkowych.
Cracovia – Ruch Chorzów (piątek, godz. 20:30)
Ruch Chorzów po dwóch porażkach osiadł na dnie tabeli i nawet zwycięstwo w Krakowie nie pomoże w wydostaniu się ze strefy spadkowej. Cracovia natomiast jeśli nie chce do ostatniej kolejki walczyć o utrzymanie powinna na własnym stadionie zdobyć punkty.
Wisła Płock – Zagłębie Lubin (sobota, godz. 15:30)
Zespoły, które już między sobą będą tylko walczyć o zajęcie 9. miejsca w naszej Ekstraklasie. Tak jak się wszyscy spodziewali Wisła i Zagłębie szybko zagwarantowały sobie spokojną końcówkę sezonu. Spotkanie jako mało ważne traktuje również związek, który delegował do jego prowadzenia debiutującego sędziego.
Piast Gliwice – Górnik Łęczna (sobota, godz. 18:00)
Obie drużyny w poprzedniej kolejce wygrały po 3:0. Teraz zmierzą się między sobą, a stawką będzie powiększenie przewagi nad strefą spadkową. Ewentualna przegrana jednej ze stron pogrzebie ponownie zespół w walce o utrzymanie.
Spotkania w grupie mistrzowskiej:
Wisła Kraków – Pogoń Szczecin (sobota, godz. 20:30)
Dochodzimy do spotkania drużyn, które maksymalnie mogą już zająć tylko 5. miejsce. W praktyce jednak nie wygląda na to, aby zespoły chciały się o tę wyższą lokatę zabijać. Do tego dochodzi problem z kontuzjami w Pogoni, który widoczny był już w meczu z Termalicą.
Lech Poznań – Lechia Gdańsk (niedziela, godz. 15:30)
Oba zespoły są na przeciwległych biegunach. W tabeli prezentują się identycznie, ale to Lechia w ostatniej kolejce rozgromiła na własnym stadionie lidera, a Lech poległ w Warszawie będąc o wiele słabszym od Legii. Teraz każda strata punktów, którejś z tych drużyn praktycznie może oznaczać wypisanie się z walki o mistrzostwo.
Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa (niedziela, godz. 18:00)
Jagiellonia przez wiele kolejek była liderem Ekstraklasy, ale teraz do Białegostoku przyjeżdża nowy lider, czyli Legia Warszawa. Przed Jagiellonią teraz trudne zadanie, aby zatrzymać rozpędzonych Wojskowych, którzy szczyt formy złapali na samą końcówkę sezonu.
Bruk-Bet Termalica – Korona Kielce (poniedziałek, godz. 18:00)
Ostatnie spotkanie w kolejce i również w Niecieczy spotkają się zespoły, które już o nic nie walczą. W przeciwieństwie jednak do Wisły, Pogoni i Termalici to Korona prezentuje się najlepiej i wydaje się, że będą oni dużym faworytem tego meczu.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...