Przed Pogonią niesamowicie ważny mecz. We wtorek w Poznaniu piłkarze Dumy Pomorza powalczą z Lechem o awans do półfinału Fortuna Pucharu Polski. To dla Portowców bardzo wymagające wyzwanie.
Pogoń do Poznania wyruszyła w poniedziałek po treningu. Początek wtorkowego meczu zaplanowany został na godzinę 20:30. Aby dotrzeć do ćwierćfinału Pogoń musiała pokonać na wyjeździe pierwszoligowe Podbeskidzie Bielsko-Biała i uporać się po dogrywce na własnym obiekcie z Górnikiem Zabrze. Lech najpierw ograł 4:0 w Bydgoszczy Zawiszę, a następnie wygrał z Arką w Gdyni 1:0.
- Zaszliśmy daleko w tym pucharze, chcemy zrobić kolejny krok i chcemy pojechać na Stadion Narodowy, więc pojedziemy do Poznania po awans. Na pewno czeka nas ciężki mecz, ale pojedziemy tam po zwycięstwo, jesteśmy zbudowani i oby to się przełożyło na grę, na wynik i żeby wszystko było dobrze - powiedział Mariusz Malec przed meczem w Poznaniu.
Problemy zdrowotne to w tej chwili największe zmartwienie sztabu szkoleniowego Kolejorza. Do dyspozycji jest tylko jeden napastnik - Filip Szymczak, bo kontuzję żeber leczy nadal Mikael Ishak. W sobotę z infekcją zmagał się Radosław Murawski, więc jest wielce prawdopodobne, że we wtorek znów go zabraknie. Rumak miał plan, by w przerwie zimowej "odgruzować" Afonso Sousę. Portugalczyk nieźle trenował na zgrupowaniu w Turcji, ale po powrocie do Poznania najpierw zachorował, a potem zgłosił uraz pleców. Nie zagrał w żadnym meczu o punkty, więc przeciwko Pogoni raczej też nie będzie można na niego liczyć.
- Moi piłkarze są ambitni, chcą wygrywać i będą gotowi na mecz z Pogonią. Zawodnicy po meczu ze Śląskiem byli źli, każdy wie, jak ważne spotkanie gramy we wtorek - mówił po ostatnim meczu ligowym ze Śląskiem Mariusz Rumak, trener Kolejorza.
Oba kluby mają swoje problemy, ale wciąż to Lech wydaje się być faworytem wtorkowego spotkania. Portowcom nie pozostaje nic innego jak walka od początku do końca meczu o sprawienie niespodzianki i awans do półfinału rozgrywek. Mecz z udziałem Pogoni na Stadionie Narodowym jest przecież marzeniem nas wszystkich.
PRZYPUSZCZALNY SKŁAD PORTOWCÓW: Cojocaru - Wahlqvist, Loncar, Malec, Koutris - Biczachczjan, Ulvestad, Gamboa, Przyborek, Grosicki - Koulouris
Ćwierćfinał Fortuna Pucharu Polski
Lech Poznań - Pogoń Szczecin
27 lutego, wtorek, godzina 20:30
Enea Stadion w Poznaniu
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
