Już dziś w Szczecinie startuje duże wydarzenie. Mowa o turnieju kwalifikacyjnym do Ligi Mistrzyń UEFA w którym udział wezmą piłkarki Pogoni. Przed Mistrzyniami Polski trudne zadanie, bo zmierzą się z dużo wyżej notowanym rywalem.
Podopieczne Piotra Łęczyńskiego w weekend przygotowywały się do tego starcia i nie grały meczu ligowego. Wszystko zostało podporządkowane meczowi z Servette Genewa, który rozpocznie się na stadionie im. Floriana Krygiera w Szczecinie o godzinie 20:00. Wcześniej, bo o godzinie 12:00 rozegrany zostanie drugi mecz w którym na przeciw siebie staną zespoły PAOK FC i FC Kiryat Gat. W przypadku wygranej Pogoni, zmierzy się ona w finale turnieju z wygranym z drugiej pary, a w przypadku przegranej Portowianki zagrają o trzecie miejsce w turnieju.
- To duże wydarzenie dla klubu, dla nas wszystkich. Czekamy na to od kilkunastu tygodniu. Po meczu z Rekordem Bielsko-Biała przychodzi nam się zmierzyć z trudnym przeciwnikiem. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby móc zagrać w sobotę o g. 20 na głównej płycie. Mogę obiecać, że nie zawiedziemy, jeśli chodzi o podejście do meczu i charakter - mówił we wtorek trener Pogoni Piotr Łęczyński. - Servette to zespół złożony z wielu reprezentantek krajów. Transfery, jakich dokonują są na najwyższym poziomie. Przychodzą do nich zawodniczki z AC Milanu, Evertonu, Tottenhamu. To poważne marki w Europie. To zespół złożony z wielu indywidualności, ale stanowiący monolit. Nie mają w składzie zbyt wielu Szwajcarek, ale te, które są, to reprezentantki kraju. W Polsce te zawodniczki może nie są znane, ale to piłkarki z najwyższego europejskiego poziomu. Wyzwanie, które przed nami stoi nie ma nas stresować, tylko wyzwalać chęć, aby pokazać, że jesteśmy lepsi od mocnego, europejskiego zespołu.
Dla piłkarek Pogoni to ogromne wydarzenie. Mistrzostwo Polski wywalczyły w ostatniej kolejce minionego sezonu i teraz mają okazję do odebrania nagrody - rywalizacji z najlepszymi w Europie.
- Chciałabym podziękować wszystkim pracownikom Pogoni Szczecin sp. z o. o. i Pogoni Szczecin SA za dobrą organizację turnieju. Wiem, ile to trudu kosztuje. Po drugie, gdy miałam 16 lat i grałam w starej, ówczesnej Pogoni, to nie sądziłam, że kiedyś będę tu miała szansę zagrać w Lidze Mistrzyń. To piękna historia. Jesteśmy bardzo zdeterminowane. Ciężko pracowaliśmy całe trzy lata na ten mecz. Mamy kolejne cele, ale najpierw pierwszy krok musimy postawić jutro. Jestem przkeonana, że damy z siebie wszystko i nie odstawimy nogi w żadnej sytuacji - mówi Emilia Zdunek. - Ze swojej perspektywy myślę, że trenerowi Łęczyńskiemu są potrzebne takie doświadczone zawodniczki. Trzeba pamiętać, że jesteśmy zdecydowanie młodszą drużyną od Servette. Będę chciała swoim doświadczeniem pomóc koleżankom z zespołu, które nie zderzały się z wieloma takimi sytuacjami. Będę starała się pozytywnie wpłynąć na moje zawodniczki. Na pewno będziemy musiały wykazać się w niektórych sytuacjach cwaniactwem, inteligencją boiskową. Myślę, że doświadczenie, które zebrałyśmy przez ostatnie trzy lata sprawiło, że jesteśmy w stanie właściwie reagować na trudne sytuacje. Wierzę, ze sobie poradzimy.
Bilety na mecz Pogoni Szczecin są wciąż do nabycia w klubowym systemie sprzedaży. Zachęcamy Was do tego, aby środowy wieczór spędzić z nami na stadionie im. Floriana Krygiera w Szczecinie i wspomóc piłkarki głośnym dopingiem. One na to zasługują! ABY KUPIĆ BILET KLIKNIJ TUTAJ!
Kwalifikacje Ligi Mistrzyń UEFA
Pogoń Szczecin - Servette Genewa
04.09.2024 (środa), godzina 20:00
stadion im. Floriana Krygiera w Szczecinie
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...