Do meczu Pogoni Szczecin z Legią Warszawa możemy odliczać godziny. Frekwencja i pogoda zapowiadają się świetnie, a co za tym idzie, czeka nas kolejne święto na stadionie Dumy Pomorza.
Pogoń Szczecin do meczu z Legią przygotowywała się na własnych obiektach. Po meczu z Piastem zawodnicy otrzymali dwa dni wolnego, po czym ruszyli z zajęciami przygotowującymi ich do meczu z Legią. Drużyna z Warszawy ostatni czas miała dużo bardziej intensywny. We wtorek zespół Kosty Runjaica mierzył się z Rakowem Częstochowa w finale Pucharu Polski. Legia zdobyła trofeum, ale potrzebowała do tego rozegrania w dziesiątkę blisko całego meczu łącznie z dogrywką i rzutami karnymi.
– Przygotowania do meczu z Pogonią nie były takie jak zwykle. Dziś mieliśmy pierwszy dzień, w którym spotkaliśmy się większą grupą. Środa była dniem wolnym, a w czwartek zawodnicy trenowali indywidualnie. Jutro odbędziemy pierwszy poważny trening, na pełnych obrotach. Po nim udamy się do Szczecina na mecz z Pogonią. Nie spodziewam się jednak, by zawodnicy wyszli na boisko z myślą „co będzie to będzie", ale będą starali się zwyciężyć. Prawdziwych zwycięzców poznaje się po tym, że nie wygrywają od święta, ale mają wypracowany mechanizm do wygrywania kolejnych spotkań - mówił w piątek szkoleniowiec Legii Warszawa.
Pogoń po 30. serii gier zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dwoma punktami przewagi nad Lechem i stratą dziewięciu oczek do drugiej Legii. W górę póki co nie ma co spoglądać, a trzeba uciekać przed Lechem, który też ma w planach zakończyć sezon na podium. Przed niedzielnym meczem w Szczecinie nastroje są dobre i bojowe. Nie ma nowych kontuzji, nie ma też pauz kartkowych. W Legii za kartki nie zagra Augustyniak, a w piątek na Mladenovicia nałożono karę trzech miesięcy dyskwalifikacji za zachowanie po meczu finałowym z Rakowem. Ich w Szczecinie z pewnością nie zobaczymy, a pod znakiem zapytania stoi gra Pawła Wszołka, który w piątek trenował jedynie indywidualnie.
Kibice Pogoni Szczecin bilety na to spotkanie wykupili w rekordowym tempie. W ostatniej puli wejściówek dostępnej 48 godzin przed meczem zazwyczaj dostępnych jest około tysiąc biletów. Tym razem zostało ich kilkanaście i w kilka sekund zniknęły. Do Szczecina przyjedzie też tysięczna grupa kibiców z Warszawy. Wszystko to wskazuje na mecz o sporym ciężarze gatunkowym i prawdziwe święto futbolu.
- Chcielibyśmy, my jako piłkarze takie widowisko naszym kibicom dać. Miejmy nadzieję, że Legia też przyjedzie w dobrym nastroju. A co za tym idzie, będzie to fajne widowisko i będzie można zobaczyć kilka dobrych bramek, a koniec końców, to Pogoń zatriumfuje - podkreśla Sebastian Kowalczyk w rozmowie z Radiem Szczecin.
Mecz z Legią Warszawa to pierwszy z czterech ostatnich meczów w sezonie 2022/2023. Pogoń nie ma jeszcze pewnej kwalifikacji do gry w kwalifikacjach do europejskich pucharów latem i ewentualne zwycięstwo mocno by ją do tego przybliżyło.
- Muszę powiedzieć, że już od kilku tygodni wyznaczenie podstawowego składu jest dla nas trudne. We wszystkich meczach, które ostatnio rozegraliśmy, było całkiem sporo zawodników, którzy zasługiwali, aby grać od początku, ale zaczynali na ławce. Tu nie będzie wyjątku. Na ławce zaczną niektórzy zawodnicy, którzy zasługują, aby grać od początku - mówił w piątek trener Jens Gustafsson. - Nie sądzę, żeby nasi zawodnicy skupiali się na byłym trenerze czy tym, co się wydarzyło w finale Pucharu Polski. Skupiamy się na nas i naszej grze. Pracujemy w taki sposób, że poprawiamy własną grę, koncentrujemy się na tym, co możemy kontrolować. To, co wydarzyło się we wtorek nas nie dotyczy i tym się nie zajmujemy.
SKŁAD PRZYPUSZCZALNY: Stipica - Wahlqvist, Zech, Loncar, Koutris - Biczachczjan, Dąbrowski, Łęgowski, Kowalczyk, Grosicki - Almqvist
31. KOLEJKA PKO BP EKSTRAKLASY
Pogoń Szczecin - Legia Warszawa
07.05 (niedziela), godzina 17:30
stadion im. Floriana Krygiera w Szczecinie
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...