Przed nami pierwsze spotkanie Pogoni Szczecin w grupie mistrzowskiej w sezonie 2016/2017. Po punkty podopieczni Kazimierza Moskala musieli udać się m.in. samolotem do Białegostoku.
Droga na stadion Jagiellonii zawsze jest wyzwaniem. Portowcy polecieli samolotem do Warszawy skąd autokarem ruszyli w kierunku stolicy Podlasia.
Trener i zawodnicy zapowiadają zgodnie: to nie jest koniec sezonu. O to obawiają się kibice. Nauczeni doświadczeniem lat poprzednich nie spodziewają się cudów. Piłkarze chcą jednak w grupie mistrzowskiej namieszać. Mogą zacząć to robić już w niedziele w pojedynku z liderem.
Jagiellonia fazę zasadniczą zakończyła na pierwszym miejscu. Trener zespołu z Białegostoku jest chyba największym przeciwnikiem obecnego systemu rozgrywek z dzieleniem punktów. Pogoń może zrobić mu psikusa już w pierwszej kolejce, bo większa presja z pewnością ciążyć będzie na gospodarzach.
Dla kibiców Dumy Pomorza najważniejszy jest fakt, że poza Rafałem Murawskim wszyscy pozostali piłkarze są do dyspozycji szkoleniowca. Jeśli Pogoń zagra z takim zaangażowaniem jak w ostatnich meczach, może pokusić się sprawienie niespodzianki.
XXXI kolejka Lotto Ekstraklasy
Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin
29.04.2017, godzina 15:30
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
