Aktualności

Jesienią Pogoń ograła Cracovię w Krakowie aż 5:1. Portowcy byli znacznie lepsi od swoich przeciwników i zdeklasowali swoich rywali. Teraz będzie to jednak zupełnie inny mecz. Może go obejrzeć większa niż zwykle grupa kibiców Pogoni, bo do Szczecina nie przyjadą fani Cracovii.

- Postanowiliśmy pod hasłem "Sami swoi na święta" otworzyć sektor przeznaczony dla kibiców gości. Ok - tam jest minimalnie gorsza widoczność, bo są wyższe płoty, jest dodatkowa siatka... Ale to też świetna okazja, żeby zrobić "dwa w jednym": wyjechać na wyjazd w Szczecinie i zobaczyć jak przyjmowani są kibice gości w Szczecinie i myślę, że to będzie dla wielu kibiców niespodzianką, ponieważ sektor dla kibiców gości ma bardzo dobre warunki - zapewnia rzecznik prasowy Pogoni, Krzysztof Ufland w rozmowie z Radiem Szczecin.

Portowcy do meczu z Cracovią przystąpią po trzech meczach bez wygranej. Po świetnym początku wiosny taka seria uwiera nie tylko kibiców, ale i samych zawodników.

- Za nami trzy mecze bez zwycięstwa. Przrwa w rozgrywkach była dla nas ważna. Mogliśmy poprawić pewne aspekty gry. Dzięki temu jesteśmy gotowi na najbliższy mecz oraz na kwiecień. To będzie dla nas bardzo ważny miesiąc. A teraz musimy wrócić do wygrywania - mówi Valentin Cojocaru. - Popełnialiśmy błędy w meczach domowych. Skupiamy się jednak na tym jak gramy. Chcemy grać ofensywnie, strzelać gole. Stąd mogą wynikać problemy, bo drużyny przyjeżdżają się głównie bronić. Musimy poprawić niektóre zachowania. Jesteśmy na to gotowi. Dużo trenowaliśmy. Za nami świetny tydzień.

Mecz z Cracovią może dać nam wszystkim pewne odpowiedzi przed środowym meczem z Jagiellonią Białystok w półfinale Fortuna Pucharu Polski.

- Jest w nas duży niedosyt. Z Koroną tylko zremisowaliśmy, a powinniśmy wygrać. Myślę, że dla zawodników, którzy nie pojechali na zgrupowanie reprezentacji ta przerwa na kadrę była dobrym momentem, żeby ciężej popracować nad rzeczami, które ostatnio nie funkcjonowały. Wiadomo, że gdy jest tydzień meczowy, to nie da się wszystkiego na bieżąco korygować, a teraz mieliśmy ku temu więcej czasu. Jest w nas głód wygranej. Wszyscy chcemy w sobotę pokazać się z jak najlepszej strony i udowodnić, że Pogoń każdy mecz jest w stanie wygrać - mówi Marcel Wędrychowski.

Cracovia do Szczecina jedzie z jasnym celem. Chce sprawić niespodziankę i wygrać. Sytuacja kadrowa klubu z Krakowa wydaje się być solidna.

- Z Otarem, Benjim Kallmanem, Hoskonenem widzimy się w Opalenicy. Po treningach regeneracyjnych są Rakoczy i Atanasov. Po chorobie wraca Virgil Ghita. Jedynie Jaroszyński nie będzie brany pod uwagę na wyjazd, ma mocną infekcję górnych dróg oddechowych - informuje trener Jacek Zieliński. - Byłoby źle, gdybyśmy tylko na mecze z górą tabeli się mobilizowali. Musimy być maksymalnie skupieni na każdy mecz. Mamy swój plan na Pogoń, chcemy grać w Szczecinie w piłkę.

-----

KILKA SŁÓW PRZED MECZEM OD BETRCRIS.PL

Po reprezentacyjnej przerwie wracamy do ligowego grania. Zwycięstwo z Cracovią pozwoliłoby w dobrych nastrojach rozpocząć wielkanocne świętowanie. Na wygraną Portowców możesz zagrać w Betcris!

-----

PRZYPUSZCZALNY SKŁAD POGONI: Cojocaru - Wahlqvist, Loncar, Malec, Koutris - Gamboa, Ulvestad, Przyborek, Biczachczjan, Grosicki - Koulouris

26. kolejka PKO BP Ekstraklasy
Pogoń Szczecin - Cracovia
30.03.2024 (sobota), godzina 20:00
stadion im. Floriana Krygiera w Szczecinie