Po widowiskowym zwycięstwie z Bruk-Betem w następnej kolejności Pogoń udaję się do Gliwic, aby tam walczyć o kolejne punkty w lidze. Pierwsza wygrana w nowym sezonie znacząco poprawiła nam wszystkim humory, ale jeśli chcemy utrzymać ten dobry nastrój, to nadszedł czas, aby po raz pierwszy komplet oczek zdobyć również na wyjeździe.
Piast, który w zeszłym sezonie zasłużył sobie na miano rewelacji, obecnie nie sieje już takiego postrachu wśród rywali. Główną przyczyną są duże zmiany, które zaszły w drużynie. Klub opuścili dwaj najlepsi piłkarze: Kamil Vacek oraz Martin Nešpor, jak również trener Radoslav Látal. Przyczyniło się to do tego, że początku sezonu gliwiczanie do udanych zaliczyć nie mogą. Po pięciu spotkaniach mają na koncie sześć punktów i w tabeli znajdują się tuż przed Pogonią.
- W defensywie prezentujemy się dobrze i nie mamy w tym aspekcie już wiele do poprawy. Jednak jak z przodu nie zaczniemy być skuteczni, to nie będziemy wygrywać, a co za tym idzie nie będziemy punktować. Za nami już pięć kolejek, a mamy dopiero sześć punktów i jest to dla nas za mało - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.pl Patrik Mraz, obrońca Piasta. Portowcy natomiast ten problem na szczęście wydają się mieć już za sobą.
Do tego stopniowo poprawia się sytuacja kadrowa Pogoni. Do treningów wrócili Adam Frączczak oraz Hubert Matynia. Ten pierwszy wyrusza dziś z kolegami w drogę do Gliwic, gdzie dzięki ochronnej masce będzie mógł już biegać po boisku.
Po meczu z Termalicą kibice Pogoni po raz pierwszy mogli wracać z własnego stadionu z uśmiechami na twarzach. Chyba wszystkim najbardziej podobało się, że Portowcy po kolejnych trafieniach do bramki rywala wciąż wywierali na nim presję i szukali następnych sytuacji. Takiej samej walki będziemy oczekiwać od naszych graczy w jutrzejszym meczu. Piłkarze z pewnością są tego świadomi i sami deklarują, że chcą walczyć o więcej i w jutrzejszym spotkaniu liczy się dla nich tylko zwycięstwo.
- Poprzedni tydzień był bardzo udany, nastroje w szatni się poprawił, ale chcemy więcej. Chcemy wygrać w Gliwicach, przywieźć komplet punktów do Szczecina i jesteśmy w stanie to zrobić – zapowiadał podczas przedmeczowej konferencji Kuba Czerwiński.
W ostatnim spotkaniu Pogoń rozgromiła swojego rywala odnosząc jednocześnie swoje pierwsze zwycięstwo. Warto zatem pójść za ciosem i już jutro zrobić wszystko, aby móc sobie dopisać kolejną wygraną. W końcu nasza obecna pozycja w tabeli wciąż pozostawia jeszcze wiele do życzenia.
6. kolejka Lotto Ekstraklasy
Piast Gliwice - Pogoń Szczecin
20.08.2016, godzina 18:00
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
