Wygrana Pogoni Szczecin w Lubinie rozbudziła apetyt wśród sympatyków Dumy Pomorza na kolejny komplet punktów. Już jutro Portowcy zmierzą się z Lechią Gdańsk, która nie znajduje się w najlepszej formie.
Pierwszy mecz w grupie mistrzowskiej zakończył się zwycięstwem Pogoni Szczecin. Podopieczni Kosty Runjaica zainkasowali trzy punkty w Lubinie, a tym samym zakończyli serie czterech spotkań bez wygranej. Triumf nad dobrze dysponowaną drużyną Zagłębia z pewnością pozytywnie wpłynął na zawodników Dumy Pomorza, którzy już jutro na własnym obiekcie podejmą aktualnego vice-lidera rozgrywek. Jeśli "granatowo-bordowi" zagrają z taką samą determinacją jak w ostatniej kolejce, to drużyna prowadzona przez Piotra Stokowca będzie miała problem, aby wywieźć ze Szczecina choćby jedno "oczko". Brak kontuzji, pauz z powodu nadmiaru żółtych kartek oraz zwyżka formy coraz to większej liczby piłkarzy - tak w skrócie prezentuje się sytuacja Portowców przed meczem.
Znacznie mniej powodów do zadowolenia ma Lechia Gdańsk, która w dwóch ostatnich spotkaniach musiała uznać wyższość swoich rywali. Słabszą dyspozycję najbliższego przeciwnika Pogoni wykorzystała Cracovia oraz Piast. Z zadyszki gdańszczan skorzystała również Legia Warszawa, która zepchnęła drużynę ze stolicy województwa pomorskiego z fotelu lidera. Lechia przyjedzie do Szczecina mocno zraniona, ale mimo to nadal będzie faworytem. Trzecia porażka z rzędu może zamknąć drogę do tytułu mistrzowskiego. Pozostaje mieć nadzieje, że to Pogoń Szczecin zakończy udział Lechii w "Grze o Tron".
Przypuszczalny skład: Bursztyn - Matynia, Walukiewicz, Malec, Bartkowski - Drygas, Kozulj, Podstawski, Kowalczyk, Stec - Buksa
32. kolejka Lotto Ekstraklasy
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk
Stadion Miejski im. Floriana Krygiera, Szczecin
24.04.2019, godzina 18:00
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...