Mimo, że w kalendarzu minęliśmy dopiero połowę listopada, nasza rodzima Lotto Ekstraklasa rozpoczyna fazę spotkań rewanżowych. Na pierwszy rzut ciekawe spotkanie Pogoni z Wisłą Kraków.
Pierwsze w tym sezonie spotkanie rozegrane pomiędzy Dumą Pomorza i Białą Gwiazdą odbyło się cztery miesiące temu w Krakowie. Wisła wygrała 2:1. Był to pierwszy mecz w roli trenera Pogoni dla Kazimierza Moskala. Był to dla niego też mecz wyjątkowy, gdyż rywalizował z drużyną w której jako zawodnik i trener spędził wiele lat. Z pewnością marzył o tym, aby pokonać Wisłę, a upust emocjom dał po pomeczowej konferencji prasowej gdzie na oczach małej grupki dziennikarzy uderzył pięścią w ścianę.
Okazja do rewanżu i osiągnięcia upragnionego zwycięstwa nadarzy się już w sobotę o 18:00.
– Oczywiście, że jest dodatkowy smaczek, nie da się uniknąć wspomnień, dodatkowych emocji. Na pewno takie się pojawią, choć staram się przede wszystkim przygotować zespół jak do każdego ligowego spotkania - mówił dwa dni temu trener Dumy Pomorza w rozmowie z Gazetą Krakowską.
Portowcy są na fali. Seria meczów bez porażki trwa i obecnie licznik wskazuje 8 jeśli policzymy też mecze w Pucharze Polski. W przerwie na reprezentację nie doszło też do żadnych nowych urazów, a po pauzie za kartki do zespołu wraca Jarosław Fojut.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Wisły. Zespół z Krakowa też ma na swoim koncie długa serię spotkań bez porażki, ale w ostatnich dwóch tygodniach znów wydarzyło się tam wiele złego. Zespół opuścił dotychczasowy trener Dariusz Wdowczyk. Swoją decyzję motywował brakiem porozumienia z zarządem i sporymi zaległościami w płatnościach. Jego miejsce zajął duet trenerów Kazimierz Kmiecik i Radosław Sobolewski. Nie ulega jednak wątpliwości, że tą wiodącą na ławce postacią będzie popularny "Sobol", a Kmiecik, legenda Wisły, będzie jedynie twarzą medialną i osobą posiadającą odpowiednie uprawnienia trenerskie.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową Białej Gwiazdy, tutaj również jest wiele znaków zapytania. W Szczecinie z pewnością nie zobaczymy Jovicia i Małeckiego, którzy pauzują za kartki. Z pewnością nie zagra też Mateusz Zachara, który tego dnia... bierze ślub. Znaki zapytania postawione są przy nazwiskach Brożka, Guzmcisa i Sadloka.
Biorąc pod uwagę powyższe problemy rywali, to Pogoń będzie faworytem sobotniego pojedynku. Forma jaką prezentowali przed przerwą na kadrę zawodnicy Kazimierza Moskala pozwala wierzyć w kolejne zwycięstwo, które zbliży Pogoń do czołówki. Aby tak się jednak stało niezbędne będzie gorące wsparcie z trybun. Z Wisłą zawsze grało się Pogoni ciężko i wsparcie w postaci dwunastego zawodnika będzie potrzebne.
XVI kolejka Lotto Ekstraklasy
Pogoń Szczecin - Wisła Kraków
19.11.2016, godzina 18:00
stadion im. Floriana Krygiera w Szczecinie
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
