Około pół roku temu Patryk Małecki doznał urazu podczas meczu z Legią Warszawa. Skrzydłowy Dumy Pomorza przechodzi własnie rehabilitację, która już jest na finiszu.
Wielu kibiców zadaje sobie pytanie, czy Patryk Małecki wystąpi jeszcze w tym sezonie w granatowo-bordowych barwach. - Rozmawiałem ze swoim rehabilitantem i on jest przekonany, że na ostatnie 2-3 spotkania powinienem wrócić. To dodatkowy impuls, który mnie napędza. Dzięki temu mam dodatkowe siły podczas rehabilitacji. Czasem chce mi się wymiotować, ale myśl o boisku i grze mnie nakręca - mówi pomocnik Portowców w rozmowie z oficjalną stroną.
Celem Portowców po 30. meczach jest zajęcie miejsca w pierwszej ósemce. Obecnie podopieczni trenera Jana Kociana zajmują 10. miejsce, a do 8. Górnika Zabrze tracą trzy punkty. - Jestem dziwnie spokojny, że będziemy w pierwszej ósemce. Chciałbym wrócić na te kilka spotkań, aby powalczyć o dobre miejsce w górnej części tabeli. Teraz tydzień spędzę w Szczecinie, porozmawiam z chłopakami, trenerami, a za kilka dni wracam do Krakowa. Tam dokończę rehabilitację. Kiedy tylko dostanę zgodę na udział w treningach, to na drugi dzień jestem w Szczecinie - kończy były zawodnik Wisły Kraków.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.