Pogoń Szczecin w świetnym stylu pokonała wczoraj Śląsk Wrocław 4:1. Poniżej pragniemy Wam przedstawić wypowiedzi, dwóch piłkarzy, na temat wczorajszego spotkania – Rafała Murawskiego i Sebastiana Mili.
Rafał Murawski, kapitan Pogoni Szczecin: Po raz kolejny straciliśmy pierwsi bramkę i nad tym trzeba popracować, aczkolwiek chwała drużynie za to, że umie się podnieść i strzelić gola. Nie wpadajmy jednak w hurraoptymizm. Tak jak ktoś powiedział idąc do szatni – głowa do lodu. Będziemy teraz spokojnie się przygotowywali do następnego spotkania. Owszem, czeka nas teraz komfortowy tydzień,ale musimy się jednak spiąć i pracować dalej.
Sebastian Mila, pomocnik Śląska Wrocław: Najbardziej szkoda tej bramki straconej do przerwy, ponieważ to ona była jakąś przyczyną, że nasza wiara w tym spotkaniu gdzieś uciekła. Przez to druga połowa była nerwowa. Popełniliśmy dużo błędów co spowodowało, że przegraliśmy z Pogonią wysoko. Czas pokaże jaką jesteśmy drużyną i zweryfikuje nasz potencjał. Tak naprawdę dopiero po sezonie będę mógł to na spokojnie ocenić. Pogoń była dzisiaj lepszą drużyną. Teraz przed nami kolejne spotkanie, na którym się zaczynamy powoli koncentrować.