Aktualności

ZAWISZA/POGOŃ

mecze (liga+puchar): 26/27
wygrane: 4/9
remisy: 5/8
przegrane: 17/10
gole: 26-51/36-38
żółte kartki: 46/54
czerwone kartki: 5/1
podyktowane karne: 0/4

Uśrednione statystyki meczowe:
podania: 459 (77%)/482 (77%)
kluczowe podania: 7/9
strzały (celne): 13(5)/13(5)
posiadanie piłki: 50%/51%
zagrożenie po stałych fragmentach: 5/6
kontrataki: 21/25
faule: 15/16
pojedynki powietrzne: 57 (51%)/62 (51%)
dryblingi: 20 (60%)/18 (54%)

Powyższe statystyki podsumowują wszystkie występy w obecnym sezonie. Pogoń wymienia nieznacznie więcej podań. Przekłada się to też na większą liczbę kluczowych zagrań, które stanowią zagrożenie dla bramki przeciwnika. Pamiętać jednak należy, że Zawisza zdecydowanie gorzej grał jesienią, a Pogoń na początku sezonu częściej stwarzała sobie sytuacje i strzelała więcej goli.

Bramkarz:
Niepodważalną pozycję w bramce Zawiszy ma Grzegorz Sandomierski. Zawodnik, który przed sezonem wrócił do naszego kraju jesieni z pewnością nie zaliczy do udanej. Wiele razy musiał wyciągać piłkę z bramki i sam nie ustrzegł się kilku baboli. Jednak wiosną Sandomierski jest jednym z najważniejszych ogniw swojej drużyny. W sześciu tegorocznych spotkaniach ligowych skapitulować musiał tylko raz. Zawodnik wybrany został najlepszym piłkarzem marca w Ekstraklasie i przed meczem z Pogonią odbierze specjalną statuetkę.

Obrona:
Wiosną spore wrażenie robi obronna gra bydgoszczan. Jeden stracony gol to także spora zasługa gry defensywnej. Świetnie na prawej stronie odnalazł się Jakub Wójcicki, który radzi sobie przynajmniej poprawnie w degensywie, a dodatkowo stwarza ogromne zagrożenie w akcjach ofensywnych swojego zespołu. W środku defensywy rządzi Andre Micael, którego uzupełnia Luka Marić. Na lewej stronie pewne miejsce ma 33-letni Sebastian Ziajka. O bardzo dobrej grze bloku obronnego świadczyć może fakt, że w meczu z Lechem zespół z Bydgoszczy pozwolił rywalom na dwa kluczowe podania, które mogły zagrozić bramce Sandomierskiego. Dla porównania, Portowcy w spotkaniu z Lechem pozwolili rywalom na 9 takich zagrań.

Pomoc:
Największym wzmocnieniem tej formacji było pozyskanie białorusina, Ivana Maevskiego. Zawodnik ten w swoich pierwszych występach w Ekstraklasie dał się poznać jako świetny defensywny pomocnik, który pracuje na całej długości boiska. Bardzo dobrze czyta grę, potrafi przewidzieć zagranie rywala. Dzięki temu notuje bardzo dużo odbiorów. Sporym brakiem będzie z pewnością absencja Kamila Drygasa, który pauzować będzie za kartki. Już jesienią ten zawodnik wyróżniał się najbardziej w drużnie z Bydgoszczy. Na bokach trener Rumak prawdopodobnie postawi na Alvarinho i Bartłomieja Pawłowskiego, czyli bardzo dynamicznych i kreatywych zawodników. Jeśli trener gospodarzy nie zdecyduje się na grę dwoma napastnikami to uzupełnieniem linii pomocy będzie najprawdopodobniej Mica lub Predescu.

Atak:
W tej formacji zdecydowanym faworytem do gry jest Josip Barisić. Chorwat zanim trafił do Bydgoszczy grał w swojej ojczyźnie gdzie dość często trafiał do bramki rywali. W Bydgoszczy z meczu na mecz też czuje się lepiej. Trafiał w dwóch ostatnich meczach z Lechem i Ruchem.

Gole strzelone wiosną
po stałym fragmencie: 2
akcja z prawej strony: 2
akcja z lewej strony: 1
akcja środkiem pola: 1

gole stracone wiosną
akcja z prawej strony: 1

Jan Kocian w minionych dwóch tygodniach z pewnością musiał skupić się na treningu defensywnych stałych fragmentów gry. To mocny punkt Zawiszy po którym zdobył już dwa gole. Na baczności mieć się też musi lewa strona Pogoni. Pawłowski i Wójcicki z meczu na mecz rozumieją się lepiej i stanowią ogromną siłę swojej drużyny.

Po meczu dostaniecie możliwość oceny gry poszczególnych piłkarzy Pogoni. Standardowo dzień po meczu pojawią się też szczegółowe statystyki i oceny wystawione przez naszą redakcję.