To z całą pewnością przedsięwzięcie, które będziemy pielęgnować w sercach jeszcze przez bardzo długi czas. W trakcie meczu z Piastem Gliwice z trybun wyrzuciliście ogromną liczbę pluszaków. Deszcz słodziaków odbył się w ramach akcji “Dorzuć misie”, organizowanej przez Fundację STS.
Tydzień poprzedzający mecz z Piastem stał pod znakiem wspaniałej solidarności społecznej. Portowcy po raz kolejny stanęli na wysokości wyznaczonego zadania. Ba! Na wysokości najwyższych możliwych szczytów.
Każdego dnia, od rana do wieczora, odwiedzaliście nas z kolejnymi pakunkami maskotek. Wasze zaangażowanie dodawało nam sił i najzwyczajniej w świecie wzruszało. Wszakże wszystko to dla Adasia Orlika, na leczenie którego Fundacja STS zadeklarowała przekazanie 10 000 zł, a za każdego rzuconego pluszaka zapłaci dodatkowo 1 zł. W przerwie meczu z Piastem Gliwice nastąpił wielki finał inicjatywy. Tysiące pluszaków wystrzeliło w niebo, by szczelnie wypełnić murawę wokół boiska Stadionu Miejskiego. Ależ to było piękne!
Przez ostatnie dni trwało wielkie, wielkie liczenie. Kalkulatory paliły nam się w rękach, bo misiaków było mnóstwo. W końcu jednak możemy odłożyć matematykę na bok, bo wszystko już wiemy. Z trybun poleciało 112 256 pluszaków, co oznacza, że Fundacja STS wesprze Adasia kwotą w wysokości 122 256 złotych! Pluszaki natomiast trafią teraz do Banku Żywności w Szczecinie, który zajmie się ich dystrybucją do potrzebujących z regionu.
– Mówiłem niedawno, że nikt w polskiej branży bukmacherskiej nie stworzył akcji, która w takim stopniu i na taką skalę angażuje kibiców. To, co wydarzyło się w Szczecinie jest tego najlepszym potwierdzeniem. Po raz kolejny udało nam się wspólnie z tysiącami fanów stworzyć niezwykły spektakl w szczytnym celu. Cieszymy się, że znów jesteśmy sponsorem Pogoni. Bez pasji, otwartości na pomysły i zaangażowania osób, które tu pracują, “Dorzuć Misie” w Szczecinie nie byłyby aż tak spektakularne – mówi Paweł Sikora, Head of PR&Sponsorship w STS.
Drodzy Portowcy. Jesteście wielcy. Wprawdzie nie udało nam się pobić rekordu, który nadal należy do Widzewa Łódź (gratulujemy Wam kapitalnego wyniku!), ale nie o rywalizację tutaj chodziło, tylko o wsparcie dla małego chłopca. A tu osiągnęliśmy fantastyczny wynik, który będzie miał przełożenie na kwotę, którą Fundacja STS przekaże rodzicom Adasia. Jesteście naszymi bohaterami. Jesteście też bohaterami Adasia.
DZIĘ KU JE MY!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...