Marcin Robak oficjalnie został dziś piłkarzem Lecha Poznań. Król strzelców sezonu 2013/2014 trafił z Pogoni do Lecha na zasadzie transferu definitywnego. Robak ma nadzieję, że kibice Pogoni zrozumieją jego decyzję.
Kiedy pojawiła się oferta z Lecha?
- Lech złożył mi ją krótko przed zakończeniem minionego sezonu. Wiadomo już było, że Poznaniacy zagrają w jednym z europejskich pucharów. To był impuls, który skłonił mnie do związania się z Lechem.
A ze względu na animozje kibiców Pogoni i Lecha nie miał pan wątpliwości, żeby to zrobić?
-Wiem, że kibice obu klubów nie przepadają za sobą, jednak nie było u mnie z tego powodu żadnych wątpliwości. Wierzę, że kibice Pogoni zrozumieją moją decyzję, bo podjąłem ją ze względów sportowych i żeby spełnić swoje marzenia.
Testy medyczne i podpisanie umowy przeciągały się w czasie. Czy to z powodu niedawno przebytej kontuzji kostki?
- Nie. Przed wszystkim ze względów formalnych, jak choćby uzyskania zgody na testy od Pogoni. Z moim zdrowiem jest wszystko w porządku. Teraz najważniejsze, żebym nadrobił zaległości treningowe, bo w ostatnim czasie więcej czasu spędzałem u rehabilitantów niż na boisku. Nie planuję żadnego wyjazdu na wakacje, wracam teraz do Łodzi, gdzie mam mieszkanie i zacznę stopniowo trenować. Mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie, żeby na pierwszym treningu Lecha ćwiczyć na 100 procent. Chcę też szybko znaleźć mieszkanie w Poznaniu, żeby żona i kilkumiesięczny Antoś byli od początku ze mną.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...