Dzisiaj na stadionie przy ul. Siedleckiej odbył się wyjątkowy mecz, w którym najważniejszy nie był wynik a walka o zdrowie przyjaciela - Dawida Serwacha. Na jego rehabilitację udało się zebrać ponad 34 tysiące złotych i 17 euro.
- Sprzedaliśmy wszystkie 800 biletów na to spotkanie - mówi Marcin Pirecki, przyjaciel Dawida. - Jestem bardzo szczęśliwa, że tak dużo ludzi zechciało pomóc Dawidowi. Dziękuję Wam wszystkim z całego serca - nie kryła wzruszenia Monika Serwach, żona Dawida.
Na boisku do rywalizacji stanęły drużyny przyjaciół Dawida i gwiazdy Pogoni Szczecin. Na boisku kibice mieli okazję zobaczyć m.in.: Olgierda Moskalewicza, Bartosza Ławę, Artura Bugaja, Marka Walburga, Maksymiliana Rogalskiego, Mariusza Szmita czy Marcina Miśtę.
Przyjaciele Dawida pokonali gwiazdy Pogoni Szczecin 1:0, a bramką na wagę zwycięstwa zdobył przyjaciel Dawida - Marcin Pirecki.
- Cieszę się, że strzeliłem bramkę w tak wyjątkowym meczu, ale nie to było najważniejsze. Naszym głównym celem była pomoc w powrocie do zdrowia Dawidowi - podkreślił Pirecki.
W przerwie spotkania mini koncert zagrał Przemek Radziszewski, finalista "Must Be The Music". Swoje umiejętności taneczne zaprezentowała z kolei uczestniczka "You Can Dance" - Paulina Woźniak.
W trakcie widowiska odbywały się licytacje gadżetów sportowych. Wśród nich m.in. medal Katarzyny Gajgał-Anioł za zdobycie Mistrzostwa Polski z Chemikiem Police, bluza bramkarska Artura Boruca oraz piłki i koszulki piłkarzy Pogoni Szczecin.
Z trybun głośnymi okrzykami Dawida wspierali również "Policcy Fanatycy", kibice Pogoni Szczecin którzy rozwiesili transparent z napisem "Serek wracaj do zdrowia".
Policzanie po raz kolejny pokazali, że potrafią się solidaryzować z osobami potrzebującymi pomocy.
- Dziękuję wszystkim, którzy zdecydowali się wspomóc Dawida. Jesteście wspaniali wszyscy bez wyjątku. Dla wszystkich należą się ogromne brawa i podziękowania - podziękował Andrzej Rogowski, organizator meczu charytatywnego.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...