Portowcy rozegrali pierwsze spotkanie sezonu 2015/16 przed własną publicznością. W debiucie na stadionie im. Floriana Krygiera zawodnicy Dumy Pomorza zremisowali 1:1 ze Śląskiem Wrocław. O ocenę tego spotkania poprosiliśmy golkipera Pogoni - Dawida Kudłę.
Śląsk zrobił w drugiej połowie praktycznie tylko jedną sytuację. Pich wyskoczył chłopakom za plecy. Trochę zaspaliśmy. Szkoda, bo na pewno byliśmy zespołem lepszym – mogę to śmiało powiedzieć. Do tego byliśmy dynamiczniejsi. Mieliśmy swoje okazje, ale nie potrafiliśmy znaleźć drogi do bramki. Jak widać, niewykorzystane sytuacje się mszczą – pokusił się na gorąco o ocenę spotkania Dawid Kudła.
Muszę szczerze powiedzieć, że ciężko było mi zareagować przy tej straconej bramce. Nie wiem czy zawiniłem, muszę obejrzeć tą sytuację na spokojnie w powtórkach. Nie wiem, czy przypadkiem nie było spalonego. Na pewno Pich został dobrze obsłużony i wykorzystał sytuację – wypowiedział się na temat straconego gola bramkarz Pogoni.
Będę powtarzał to cały czas, że defensywa to jest nasza mocna strona. Para stoperów bardzo dobrze się spisuje, wraz z całą linią obrony. Oby było tak dalej – dodał Kudła.
Pracowaliśmy podczas obozu nad zgraniem zespołu i to przynosi dobry efekt. Jak powiedziałem wcześniej, fajnie z trybun wygląda nasza gra w obronie, jest to mocna strona zespołu – dodał na zakończenie bramkarz Dumy Pomorza.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...