Piłkarze Pogoni w trzech pierwszych kolejkach zgromadzili na swoim koncie pięć punktów. Przed startem rozgrywek większość z nas brałaby ten wynik w ciemno. Na brawa zasługuje cała drużyna, jednak dodatkowe wyróżnienie z pewnością należy się dwóm piłkarzom. Mowa o Jarosławie Fojucie i Łukaszu Zwolińskim.
Pierwszy do spółki z "łysym bliźniakiem" wprowadził do obrony Pogoni taki spokój, jakiego nie mieliśmy od lat. Na boisku jest piłkarskim "profesorem". Nie jestem w stanie przypomnieć sobie przegranego pojedynku główkowego czy błędu, który ratować musiałby bramkarz czy też inny zawodnik z drużyny. Zawodnik dojrzały, poukładany i potrafiący kierować całą defensywą.
Zwoliński? Daje Pogoni to, co jest potrzebne w piłce nożnej. Bramki. Z czterech zdobytych przez Pogoń goli - on strzelił trzy. Ma niesamowity instynkt dzięki któremu już niedługo będzie strzelał gole w lidze zachodniej. "Zwolak" w każdym z ostatnich trzech spotkań imponuje siłą, walcznością i ogromną inteligencją boiskową. Na boisku przestawiał już takich piłkarzy jak Kamiński, Celeban czy dzisiaj Janicki.
Dużymi krokami zbliżają się dwa mecze kadry Adama Nawałki. Selekcjoner powinien z bliska przyjrzeć się obu zawodnikom. Najlepiej zrobiłby to podczas zgrupowania kadry narodowej. Fojut od Cionka z pewnością gorszy nie jest. A Zwoliński (piszę to z pełną świadomością) w tym momencie jest polskim napastnikiem numer trzy. Przed nim są Lewandowski i Milik. Za nim cała reszta.
Panie Adamie, aby ułatwić sprawę poniżej podajemy numer FAX-u Pogoni Szczecin na który należy przesłać powołania!
Fax: 91 487 22 32
PS. Gdyby FAX szwankował powołania przesłać można również na adres mailowy sekretariat@pogonszczecin.pl
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.