Dziś serwis Ekstraklasa.net poinformował o zainteresowaniu Bursasporu napastnikiem Pogoni, Łukaszem Zwolińskim. Postanowiliśmy tę informację zweryfikować w kilku źródłach i wniosek jest jeden - temat nie jest kaczką dziennikarską.
Udało nam się skontaktować z zawodnikiem, który jak to bywa w tego typu sytuacjach jest bardzo powściągliwy w wypowiedziach.
- Wszyscy mnie już spakowali do tej Turcji, a jeszcze nic nie wiadomo... - mówi napastnik Pogoni, który w tym sezonie zdobył trzy gole w trzech meczach. - W sobotę gramy z Łęczną i na tym się skupiam.
Bursaspor dość rozpaczliwie poszukuje napastnika. W letnim okienku transferowym sprzedani zostali Enes Unal, który uznawany jest za jeden z największych europejskich talentów, i Fernandao. Pierwszy trafił do Manchesteru City i automatycznie wypożyczony został do Genk. Drugi został piłkarzem Fenerbahce. Pozyskano już Tomasa Necida, jednak dla klubu o sporych aspiracjach to zbyt mało.
Według informacji portalu Weszło! oficjalne rozmowy między Pogonią i Bursasporem nie miały jeszcze miejsca. Zawodnik w przypadku transferu może liczyć na dziesięciokrotność obecnych zarobków. Temat pilotuje menadżer zawodnika Przemysław Pańtak, który zapewnia, że Turcy bardzo chcą napastnika Pogoni i na meczu z Łęczną pojawić ma się przedstawiciel klubu, który ma negocjować warunki transferu.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.